Dodane przez Delirantka dnia 06-12-2009 16:45
#22
Yyyy.
(Wyszłam z wprawy jeśli chodzi o pisanie komentarzy.)
Ten tekst niewątpliwie odbiega od Twojej wcześniejszej twórczości. Jest jakiś poważniejszy. No dobra, chwilami poważniejszy, bo Stefan zza krzaka trochę zepsuł ten efekt, ale można mu to wybaczyć. ;d
Na początku, jak już zresztą pisałam Ci na gg, jest trochę za mało akcji. Niby dużo się dzieje, a tak naprawdę nie jest to nic konkretnego; nie wiadomo, do czego zmierzasz, aczkolwiek czyta się dobrze i tekst wciąga. Dobrze, że wprowadziłaś "Nigdy zazwyczaj", bo to naprawdę fajnie kontrastuje z "Nigdy wewnątrz" i rekompensuje całkowicie ten trochę niecodzienny początek - niecodzienny w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Naprawdę strasznie mi się ten kontrast spodobał. ;p
Ogólnie, tekst mi się podoba, co już chyba wiesz, że będę czytać dalej też pewnie wiesz, bo nawet gdybym nie chciała to mnie zmusisz, ale raczej nie będziesz musiała tego robić. ;d
edit: Dobra, wiem, że ten post jest trochę beznadziejny, ale nie umiem wykrzesać z siebie nic lepszego dziś. ;d Następnym razem skomentuję ładniej, aj promis. ;d
Edytowane przez Delirantka dnia 06-12-2009 16:47