Dodane przez niewesolypagorek dnia 05-11-2009 15:57
#8
Ogólnie rzecz biorąc nie dostrzegam w kolędach niczego fajnego. Mimo to lubię je grać na flecie (większość z nich jest bardzo prosta i starcza mi skali na flecie sopranowym, z innymi piosenkami bywa różnie.).
Gdy byłam młodsza i nauczona na religii, że kolędy trzeba! śpiewać w Boże narodzenie - to wtedy śpiewałam. Teraz już nie. Wolę śpiewać co innego.
Jest tylko jedna sytuacja w której kolędy są fantastyczne - tuż przed świętami, gdy nie chce się myśleć na lekcjach rzuca się hasło:
A może pośpiewamy kolędy?.
Czasami się udaje... wtedy śpiewam z wielką ochotą. : D
Edytowane przez niewesolypagorek dnia 05-11-2009 15:59