Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Jakie sceny byście wycięli?

Dodane przez Feliks dnia 17-08-2010 22:25
#33

Sceny, które najchętniej bym zmieniła to:

- inny początek: kiedy Harry podrywa jakąś Afroamerykankę (co jest dziwne), a następnie tego samego dnia (czy też nocy) zaczyna podobać mu się Ginny. Trochę mnie to irytuje,
- wszystkie sceny, gdzie Dumbi interesuje się sprawami miłosnymi Harrego do wycięcia (za wyjątkiem komentarza w szpitalu, bo jest świetny),
- lekcje z Dumledorem - o ile ukazanie wspomnień o Riddlu jest dość ciekawe, o tyle zbyt obkrojone i przez to temat Horkruksów bardzo streszczony. Dumbi w ogóle nie powiedział Harremu czym one mogą być!
- sceny z panną Weasley: kiedy Ginevra zawiązała mu sznurówkę, poddałam się. Nie wiem czy to miało być romantyczne czy śmieszne, w każdym razie nie było ani jednym ani drugim, a wzbudzało jedynie zażenowanie, poza tym, Harry nie będzie już wiedział, gdzie szukać diademu, skoro ona ukryła szczelnie książkę,
- niepotrzebny atak na Norę - reżyser wiedział, że w VII będzie wesele Billa i Fleur, więc gdzie ono się odbędzie? Poza tym jaki miało to cel? Bo żeby podnieść nam ciśnienie to raczej znikome nadzieje,
- bitwa w Hogwarcie! Zamiast wyżej wymienionego ataku na Norę, mogli dać bitkę ze Śmierciożercami,
- pogrzeb Dumledore'a :(
- rozwinięcie wątku Lupina i Tonks,
- więcej Snape! - badzo mi go tu brakuje,
- i... relacje Ron - Hermiona. O ile Hermiona zagrała znakomicie i o ile Ron wymiatał w filmie, to brakuje mi trochę jego zazdrości o pannę Granger... Przecież w książce zupełnie inaczej reaguje na zaproszenie Hermiony na przyjęcie i na wieść, że ma ona randkę z McLaggenem...

Edytowane przez Feliks dnia 21-08-2010 20:09