Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kompleksy

Dodane przez mooll dnia 28-11-2009 14:15
#7

Skąd ja to znam...

Dawniej kompleks, to było moje drugie imię. Wszystko było złe, brzydkie. Byłam z siebie wiecznie niezadowolona. Nie okazywałam tego. Ale wpędziłam się nimi [kompleksami] w totalne bagno...

Teraz jest nieco inaczej. Ale wiem, że to ciężka kwestia. Bo nie jest tak łatwo z nimi walczyć, ani nie ma jakiegoś dobrego sposobu na wyleczenie się z nich. No właśnie...

Czasem nawet chciałoby się komuś pomóc, ale nie ma jak. Może poprzez jakieś silne dowartościowywanie...?

Dziś jeszcze mam tam kilka takich swoich "smutków", ale jest wokół mnie pełno ludzi, którzy potrafią mnie swoimi słowami podnieść na duchu tak, że "jadę" na tych komplementach czasem bardzo długo...