---

To zależy... Czasami lubię rzeczy pikantne, czasami nie. Herbatę słodzę, kawę piję gorzką, lubię słodkie jabłka i kwaśne mandarynki... Z każdą rzeczą kojarzy mi się określony smak. Ciężko powiedzieć co lubię najbardziej.

Wypowiem się jednak na temat keczupu - nie jem go prawie wcale, ponieważ mi nie smakuje. I dziwię się, doprawdy jestem przerażona, jak widzę, że prawie wszyscy których znam, dosłownie wszystko polewają tą obrzydliwą substancją. Wy też polewacie wszystko keczupem? xd

Nie lubię też przesolonych rzeczy, a przesolone jest jak dla mnie prawie wszystko. (Może z wyjątkiem solonych paluszków.) Z kolei gdy sama coś posolę, wszyscy narzekają, że soli żałuję. Chyba lubię rzeczy niedosolone... :P