Dodane przez mooll dnia 12-12-2009 18:18
#4
Za dużo mam na głowie ostatnio, żeby jeszcze w grafik upchnąć jakiś plan filmowy ;p.
Hehe. A może jest ktoś, kto nie chciałby? ;)
Ja wychodzę z założenia, że mogłoby to być świetne doświadczenie. Ale pisze nie w kontekście HP, ale w ogóle jako takiego planu filmowego.
Ale, czy to jakieś moje marzenie? Nie, chyba nie. Na zasadzie wersetu starej piosenki: "Jesteś to jesteś, a jak cię nie ma, to też niewielki kram". Byłoby fajnie, ale bez przesady ;D