Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kawały o Polaku....

Dodane przez madzia16 dnia 02-10-2008 20:01
#5

Polak, Łusek i Niemiec zostali zamknięci przez diabla w 3 oddzielnych pokojach na miesiąc. Diabeł wpuścił im tam po psie do każdego pokoju i przykazał aby w ciągu tego miesiąca nauczyli swoje psy jak najwięcej. Odchodząc diabeł dal każdemu z nich żarcia wystarczającego na miesiąc dla psa i pana razem. Tak wiec po miesiącu diabeł przychodzi i chce sprawdzić ludzi. Idzie najpierw do Niemca. Widzi ze ani pies ani pan nic się nie zmienili. Piesek umie siadać, prosić i dawać glos na polecenie. Idzie następnie do Ruska. Widzi ze pies jest wychudzony, a Łuskowi zaokrąglił się brzuszek. Pies umie aportować, dawać glos, prosić i turla się. No to diabeł idzie do Polaka. Widzi ze z psa pozostał praktycznie sam cień, już nawet ledwo rusza powiekami, a Polak siedzi w kacie i praktycznie nie może się ruszyć taki ma brzuch. Diabeł widząc to pyta się czego Polak nauczył swojego psa. Na to Polak wyjmuje z worka ostatni kęs jedzenia, a pies widząc to podrywa się resztkami sil na łapy, !
cudem klęka i krzyczy: "Stary!! Daj mi przynajmniej ten ostatni kęs!!! Błagam!!!"

Diabeł zwabił na skraj przepaści Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Podchodzi do Anglika i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
Anglik skoczył. Diabeł podchodzi do Francuza i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
Francuz skoczył. Diabeł podchodzi do Niemca i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
Niemiec skoczył. Diabeł podchodzi do Polaka i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
- Nie skoczę.
- A to nie skacz!
Polak skoczył.

Polaka, Niemca i Prusa złapał diabeł.
- Musicie zrobić kilka rzeczy, a was wypuszczę. Przynieście coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, a Prus węgiel.
- Teraz musicie to zjeść.
Polak zjadł z chęcią czekoladę. Prus zaczął się naraz śmiać i płakać.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo muszę zjeść węgiel.
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!