Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Puste Ministerstwo Magii

Dodane przez Cee dnia 29-09-2008 23:33
#11

Cóż, ja mam pewną teorię, ale nie wiem, czy mogłaby się w jakikolwiek sposób przyjąć. Powiem szczerze, że jakoś wcześniej nie przykładałam do tego większej wagi, do momentu, aż przeczytałam ten temat.
Cóż, dużo osób z Was dziwiło się, że nie było żadnych osób w normalnych godzinach pracy. Nie pamiętam, jak to było w książce, ale bynajmniej w filmie była noc, kiedy zdołali przylecieć na testralach do Londynu, a więc wątpię, aby to były NORMALNE godziny pracy. Dalej: ludzie Voldemorta byli tam wcześniej niż Harry i cała kompania, więc mogli zwyczajnie rzucić jakieś zaklęcie na strażników pilnujących MM czy samego DT. Nic trudnego dla "wykwalifikowanych" śmierciożerców. A kiedy przybył Knot i pozostali urzędnicy, mieli zdziwione miny, jak coś takiego mogło się stać w ogóle.
Tyle ode mnie.

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:07