Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Przekaz Harrego Pottera...

Dodane przez mooll dnia 14-12-2009 14:05
#5

Jak tam głębiej się zastanowię, to wiem, co wyciągnęłam z tej książki. Fakt, iż pozory mylą. Może to dziwna nauka. Ale nie wzięło się to z fabuły. Raczej z tego, że tak bardzo byłam do tej książki uprzedzona początkowo. Jak wokół czegoś robi się za dużo szumu, od razu odwracam się na pięcie i już mnie nie ma (jestem w toalecie i wymiotuję tymi wszystkimi nachalnymi reklamami, i poczuciem osaczenia przez "tego całego Pottera").

W końcu mama kupiła mi na urodziny pierwszy tom. Zaczęłam czytać,nastawiona sceptycznie, ale i na to, że swoją krytyką nie zostawię suchej nitki na nim. No i mnie "wsysło". Byłam oczarowana.

Reszta? No cóż ciekawa fabuła, wszystko "gites". Ale nie wprowadziło to u mnie rewolucyjnych zmian z cyklu: "poznałam, co to przyjaźń, odwaga, oddanie, poświęcenie i miłość". Takie rzeczy dużo lepiej zdążyłam poznać kiedy indziej.
Ale nigdy wcześniej na sobie nie przekonałam się o mylności pozorów...

Edytowane przez mooll dnia 14-12-2009 14:07