Dodane przez zaeli dnia 18-06-2011 18:43
#66
Z jednej strony choć jedna naprawdę fajna lektura no i może wszyscy by ją przeczytali :). Ale ja osobiście nie chciałabym Harrego omawiać w szkole - nie z moją polonistką. Ona tak wałkuje każdy najmniejszy wątek, wszystko omawia, szuka ukrytego sensu, dziury w całym, opisuje miejsca, sytuacje, wszystkich bohaterów, relacje między nimi... Ogólnie potrafi obrzydzić najfajniejsza książkę na świecie, dlatego od Harrego niech się trzyma z daleka :)