Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Skoki narciarskie

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 01-01-2014 17:04
#40

Oglądam, oglądam, i oczy momentami ze zdziwienia przecieram. Dochodzę do wniosku, że ten sport mnie już tak nie "kręci" jak za ery Małysza, który był zawodnikiem fenomenalnym - jednym z najlepszych na świecie ( o ile nie najlepszym ). Mi się wydaje, że za wcześnie ze Stocha zrobiono następcę Adama. Podobnie, że mamy mega - silną reprezentację. Tymczasem Austriacy wracają na szczyt, Amman daje o sobie znać, Kasai przeżywa czwartą młodość ;). Niby drużyna lepsza, jest w kim wybierać, każdy z nich może wygrać, zaskoczyć...Teraz sobie uzmysławiam pod jaką presją stał Małysz podczas swojej fantastycznej serii. Jak coś nie szło, to na niego cała fala krytyki spadała. Bo na kogo ? Tonia Tajnera, Marcina Bachledę ? Ostatecznie zobaczymy co pokażą na IO w Soczi. Bądźmy dobrej myśli.

Drugą moją "bolączką" są obecnie obowiązujące przepisy. Dawniej - za czasów wielkich skoczków rywalizacja bardziej mi odpowiadała/. Dziś to zmiany belek, bonifikaty punktowe - za wiatr...nijak to się wszystko ma do obiektywnej oceny warunków.