Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Skoki narciarskie

Dodane przez ulka_black_potter dnia 27-01-2014 16:05
#43

Pozwolę sobie wypowiedzieć się na ten temat. Po pierwsze uwielbiam jak ktoś mówi o czymś z taką pasją i sentymentem. Coś wspaniałego! Po drugie, ja też jaram/ jarałam się skokami. Oczywiście moje serduszko od zawsze należało do Adasia, dzięki któremu mogliśmy przeżyć tyle pięknych chwil. Ile razy zdzierałam sobie gardło gdy Małysz wygrywał? Sama juz nie wiem, ale łzy w oczach miałam przy każdej jego wygranej. Piękne czasy jego walki ze Schmitem - niuch, niuch. Oczywiście nie można nie wspomniec o Hanavldzie, którego nienawidziła cała Polska, a mi było przykro jak go obrzucili tymi śmieciami i do tej pory żałuję, że poszedł na emeryturkę tak szybko... :(

Oczywiście Norwegowie to klasa sama w sobie. Nie dość, że piękni (Bjoern - zabieram Cię do łóżka - Einar Romoren), słodcy i zabawni to jeszcze świetnie skakali. Nie wiem jak wy, ale myśle, że teraz nasza drużyna "robi za Norwegów" if u know what i mean: D Oni są tacy przesłodcy i przezabawni, a ie jak te muły z Austrii. Boże, z Austrii to Morgenstern jest świetny, a reszta o gbury: (

A jak o Austrii to i o Pointnerze trzeba cos powiedziec. LOLOLOLOLOLOL, co to w ogóle miało byc ostatnio? On się drze na Hoffera? Nie ma słów by skomentowac jakoś jego zachowanie...

I w sumie idę na chwile w kime i póxniej cos jeszcze dopowiem;p