Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Skoki narciarskie

Dodane przez raven dnia 27-01-2014 21:40
#49

Jest różnica między żądaniem rozmowy, a bieganiem od jednego do drugiego, machaniem rękami i stukaniem w klatkę piersiową. Tylko i Pointnera zauważyłam takie zachowanie. Gdyby Schuster postępował podobnie, bez wątpienia kamery by to uchwyciły i realizatorzy pokazaliby to w powtórkach.

Nie pamiętam który z panów specjalistów mówił, że życiu niczyjemu ta woda nie zagrażała. Powtarzam tylko, co słyszałam. A woda wcześniej nie była zbierana, bo nie było takiej potrzeby. Ulewa zrobiła się pod koniec zawodów, wcześniej po prostu woda nie miała okazji się zebrać w torach. Oczywiście, powinni puścić ze dwóch przedskoczków żeby tę wodę usunąć, ewentualnie robić przerwy pod koniec żeby zamrozić tory, ale to wszystko nie usprawiedliwia ataku Pointnera. Kruczek miał rację, gdyby to był którykolwiek ze szkoleniowców, Hofer machnąłby ręką. A pan jaśnie pan Pointner, jak widać, ma głos nieco bardziej donośny. W piłce ręcznej, siatkowej, czy nożnej taka sytuacja skończyłaby się wędrówką trenera na trybuny.