Dodane przez novakai dnia 05-07-2010 20:32
#13
Chciałabym mieć skrzata. Przydałby mi się. Oczywiście nie kazałabym mu robić wszystkiego, ale może większość. Jeśli chodzi o traktowanie to nie byłby dla mnie sługą, tylko dobrym pomocnikiem. Bardzo dobrym pomocnikiem. Mógłby nawet zostać moim przyjacielem. Za wykonaną pracę płaciłabym mu, ale tylko jeśliby tego chciał. No i oczywiście miałby prawo do urlopu.
Co do imienia to:
-dla skrzata podoba mi się
Stworek
-a dla skrzatki może
Tuśka
Edytowane przez novakai dnia 05-07-2010 20:33