---

Większość pisze o robieniu szablonów i tapet na blogi. Ja uprawiam zdecydowanie inną grafikę komputerową. Siedzę w programach Cad-owskich do rysunków technicznych i modelowania brył 3d, które znam dość biegle. Do tego dochodzi 3dsMAX w którym wykonuję wizualizacje tj: ustawiam światła, cienie, materiały itp. i przekładam widok 3d na 2d (w sensie to wszystko co widzicie w katalogach domków jednorodzinnych to właśnie są renderingi albo wizualizacje jak kto woli;]). Program jest dla mnie niesłychanie skomplikowany, znam i wykorzystuję może 1% jego możliwości. Jak widzę co ludziki potrafią w nim zrobić to mnie skręca, bo też bym tak chciała ale nie ogarniam niestety. Brakuje mi samozaparcia, żeby to popchnąć w dobrym kierunku. Można w nim wiele: od lineartu po pełną animację i tworzenie filmów. Jest to więc program typowo pod grafików, a nie dla architektów i może dlatego sobie wmawiam, że nie muszę go dobrze znać.
Photoshopa znam dość biegle, łącznie z pracami na warstwach i maskach. Co trzeba zrobić to raczej sobie poradzę, czy to obróbka zdjęć czy stworzenie grafiki, plansz pokazowych lub loga. Lineart jest poza moim kręgiem zainteresowania, nigdy nie próbowałam, bo nigdy nie potrzebowałam. Do szybkich szkiców mam kartkę i długopis;] Może kiedyś jak obejrzę jakiegoś tutoriala to siądę do tego.