Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Mitologia grecka i rzymska Parandowskiego

Dodane przez about dnia 08-01-2010 15:52
#1

Jako że istnieje temat o mitologii Kubiaka, tak też wypadałoby założyć temat o mitologii pióra Parandowskiego.

Jak mniemam, większość z nas jego książkę miała za lekturę w któreś tam klasie podstawówki lub gimnazjum. Jak wspominacie tę książkę? Uważacie, iż jest wciągająca a opisy znajdujące się w niej dość ciekawe? Który z greckich i rzymskich bohaterów zapadł wam najlepiej w pamięć?

Edytowane przez about dnia 08-01-2010 15:53

Dodane przez kapsiutek dnia 08-01-2010 16:00
#2

Jak wspominam? Z pewnością fajnie czytało mi się mity, nie wiem czemu, ale jakoś je lubię. Niektóre z pewnością są ciekawe, ale nie wiem czy wciągające? Bynajmniej czytając kilka nie miałam ochoty na więcej, pomimo że mi się podobały (dziwne, wiem). Które najbardziej zapadły mi w pamięci? Hmmm... chyba mit o Syzyfie, o Dedalu i Ikarze, o Prometeuszu oraz o Orfeuszu i Eurydyce.

Dodane przez Madwoman dnia 08-01-2010 17:09
#3

Parandowski według mnie totalnie skopał mitologię. Kiedyś próbowałam przeczytać, ale nie wytrzymałam tego psychicznie. Jestem uparta, ale nie do tego stopnia by męczyć się czytaniem takiego nudnego dzieła, więc doszłam do połowy i dałam sobie spokój.

Dodane przez N dnia 08-01-2010 18:19
#4

Czytałam mitologię Parandowskiego, ale tylko wybrane mity, które mieliśmy omawiać na lekcjach. Książka nie specjalnie mi się podobała, jakoś nie przepadam za mitami greckimi i rzymskimi.

Dodane przez about dnia 10-01-2010 18:59
#5

Mitologia Parandowskiego w mojej pamięci zapisała się chyba na długi, długi czas. Czytałam ją w podstawówce, w gimnazjum, byłam na kilku konkursach, miałam testy oraz kartkówki. Wszystkie podstawowe mity typu Dedal i Ikar znam na pamięć ze szczegółami. Osobiście preferuję trochę mniej znane mity. Według mnie mitologia jest interesująca, jednak nie dla wszystkich. Jeżeli kogoś to nie ciekawi za nic przez nią nie przebrnie. Ba! Może i przebrnie, jednak co zapamięta?

Osobiście wolę mitologię greków - chyba bardziej powszechna a mity z niej są bardziej znane niżeli te rzymskie podania. Do moich ulubionych postaci należą Apollo, Artemida, Eurydyka, Odys oraz kilku innych bohaterów, którzy na chwilę obecną wyparowali z mej głowy.

Dodane przez RemusS dnia 29-09-2010 13:26
#6

Mi się książka podobała... hmmmm... ''Mitologia Greków i Rzymian'' - odpychający tytuł,_nie? NIE! Mi się miło czytało i dzięki grze "God Of War" i mitologii zacząłem się interesować starożytną Grecją.

Edytowane przez raven dnia 19-04-2013 22:34

Dodane przez Czarownica24 dnia 06-10-2010 16:36
#7

Właśnie ostatnio miałam przeczytać kilka mitów przetłumaczonych przez niego. Podobały mi się, w dodatku moja polonistka bardzo ciekawie przeprowadziła lekcję na ich temat.
Przerabiałam te mity także w gimnazjum i z tego co pamiętam to bardzo szczątkowo w podstawówce.

Dodane przez Alae dnia 08-10-2010 21:33
#8

Madwoman napisał/a:
Parandowski według mnie totalnie skopał mitologię.

Zgadzam się. W podstawówce interesowałam się mitologią grecką i korzystałam z różnych źródeł, aby poszerzać swoją wiedzę z tego zakresu i książkę pana Parandowskiego wspominam najgorzej. Nie podoba mi się styl w jakim ta mitologia została napisana, a nieszczęsny Dzeus (nie Zeus) niezmiennie mnie irytuje. Przeczytane tylko na potrzeby konkursu, nie polecam nikomu, kto nie jest miłośnikiem zagadnienia.

Dodane przez blackowa dnia 08-10-2010 22:08
#9

Osobiście uważam , że książka nie była zła . Jednakże teraz mając książkę Parandowskiego i Kubiaka, wybrałabym tę drugą. Jest po prostu ciekawsza.

Dodane przez Maladie dnia 08-10-2010 22:56
#10

Nie podoba mi się styl w jakim ta mitologia została napisana, a nieszczęsny Dzeus (nie Zeus) niezmiennie mnie irytuje.

Och, też tego nie mogłam znieść.

Bardzo lubię mitologię, bogów mam praktycznie wykutych (zarówno nazwy rzymskie jak i greckie), ale "dzieło" Parandowskiego po prostu mnie odpychało. Napisane ciężkim językiem, niezbyt ciekawie przedstawione. Natomiast mitologię Zygmunta Kubiaka czytałam i podobała mi się o wiele bardziej. Najlepiej pamiętam mit o Syzyfie, Prometeuszu, Heraklesie i Atenie, która pojedynkowała się ze szwaczką, która uważała, że umie ładniej wyszywać niż bogini. Chyba na końcu została zamieniona przez Atenę w pająka, bo faktycznie śmiertelniczka ślicznie wyszywała.

Dodane przez LilyPotter dnia 30-10-2010 23:04
#11

Hmm.. ja czytałam tą i chyba jeszcze ze dwie inne mitologie... Na polski trzeba było wszystko umieć na blachę. W sumie to ta Parandowskiego według mnie była najlepsza. No, może Dzeus trochę mnie denerwował podczas czytania, ale potem na spr. było takie pyt.: Jak w mitologi Parandowskiego brzmiało imię Zeusa czy coś takiego.

Dodane przez Luniaczekk dnia 22-01-2012 12:56
#12

Właśnie skończyliśmy omawiać mitologię grecką. Jakaś specjalnie ciekawa nie jest. Jedyne co mi się podobało to Wojna Trojańska.

Dodane przez Loa_riddle dnia 22-01-2012 13:27
#13

Nie czytałam tej książki jako lektury, ale chyba w czwartej klasie podstawówki na konkurs o mitologii. Niewiele z niej pamiętam, ale po miesiącu znałam mity bardzo dobrze. Swych umiejętności niestety nie sprawdziłam, bo konkurs odwołano. Nigdy jakoś nie interesowałam się mitami, ale tę książkę przeczytałam z przyjemnością. Nigdy nie czytałam innych książek z tego typu, więc nie mam porównania. Być może przeczytam mitologię Kubiaka, skoro tak ją zachwalacie.

Dodane przez Lily Evans Potter dnia 21-03-2012 17:21
#14

Czytałam tę ksiażkę, była to lektura w 6 klasie podstawówki i 1 klasie gimnazjum. Wspominam ją bardzo dobrze, jedna z lepszych lektur, które czytałam.

Dodane przez SevLily36 dnia 21-03-2012 19:19
#15

Czytałam, ale jakoś nie przypadła mi do gustu... Nie lubię mitologii.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 19-04-2013 01:50
#16

Mitologię Greków i Rzymian autorstwa Parandowskiego wprost uwielbiałem :) ( właściwie do dnia dzisiejszego darzę tę książkę szczególnym uczuciem ). Zdarzyło mi się nawet brać udział w konkursie mitologicznym w LO ( źle nie było ). Mity mogłem czytać godzinami, daniami, a nawet tygodniami...Fascynowali mnie przede wszystkim bogowie z Olimpu, herosi oraz różnorakie monstra z Chimerą i Minotaurem na czele. Moim ulubionym bogiem od zawsze był Posejdon ( kolejny raz daje o sobie znać moja przynależność do znaku Wodnika ;) ). Uwielbiałem też czytać o Heraklesie, Odyseuszu, Perseuszu, czy Jazonie. Nigdy mi się nie nudziły perypetie Aresa, konflikty Zeusa, zazdrości Hery, a w szczególności pojedynki pomiędzy herosami, a najokropniejszymi potworami ( hydra, meduza, harpie, cyklopy )...Wiele mógłbym napisać o dziele Parandowskiego, ale kto mitów nie ceni, ten i tak nie doczyta postu...;)

EDIT : Mitologia Rzymian jest w zasadzie całkowicie ściągnięta od greckiej, więc zawsze uważałem ją za raczej "drugorzędną" : Herkules zamiast Heraklesa, Mars zamiast Aresa, Pluton zamiast Hadesa itd...- uznaję zasadę, że co starsze tym lepsze - jak wino :)

Dodane przez Charlie dnia 19-04-2013 11:01
#17

Ja nie miałem tego jako lektury, ale moja korepetytorka od polskiego kazała mi to przeczytać. Na początku niechętnie mi to szło, ale potem się wciągnąłem i chociaż miałem przeczytać o dwóch czy trzech bogach to przeczytałem całą mitologię. Bardzo mi się spodobała, a najbardziej opowieść o Heraklesie (Herkulesie).

Dodane przez Aga200002 dnia 20-04-2013 11:42
#18

W pamięć najbardziej zapadła mi Demeter. Kiedyś czytałam, ale niestety tylko fargmenty. Bardzo podobały mi się te mity.