---

Przeróbka 23->3d to lipa, wystarczy wspomnieć część trójwymiarową, kawałek w Zakonie Feniksa... Musieliby robić od nowa full 3D, a to zajęłoby trochę nawet z użyciem stacji roboczych, więc nie miałoby to sensu.
Jak na razie film 3D = tylko efekty czyli nie chciałbym Pottera w trójwymiarze :F[bo wspominając fabułę Avatara to... :F]