Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [M] Lalki - Death Note

Dodane przez mooll dnia 14-02-2010 10:31
#2

No i jestem, Olu.
Obiecałam Ci tu komentarz pomimo tego, iż kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi w Death Note.
Dlatego też nie zamierzam Ci tutaj jakiś głębszych uwag strzelać. Powiem raczej o wrażeniu, jakie na mnie zrobiły Twoje "Lalki".

Po pierwsze, taka mała uszczypliwość Mola ;P

Po miesiący wykradasz i jej figurkę.

Literówka. Sprawa raczej kosmetyczne ;)

A po drugie...
Nie jest to taka miniaturka, która wpisywałaby się w kanon miniaturek. Czytałam to już raz, ale pamięć musiałam sobie odświeżyć ;).
Podoba mi się "niedomówiona" forma. Kiedy czytelnik musi trochę pomyśleć. Niewiele jest tu podane na talerzu. Dużą część trzeba wydedukować z kontekstu. Czasami mi się udało, ale jednak bez znajomości D.N. mogłam się tylko zorientować, w których miejscach powinnam coś sobie dopowiedzieć.

Podoba mi się też u Ciebie, jak ja to nazywam "styl sumienia", czyli pisanie w drugiej liczbie pojedynczej. Powstaje właśnie wtedy coś na kształt rachunku sumienia. I odnoszę wrażenie, że bardzo dobrze wpisuje się w charakter tego D.N. Ale nie wiem, czy mam rację.

Prócz tego masz bardzo porządny styl. Nie można mu wiele zarzucić. Wiesz, z wiekiem staje się on coraz lepszy i jakbym miała patrzeć na dziewczynę po skończonej polonistyce, to stwierdziłabym pewnie, że mogłaby się postarać bardziej. W Twoim wypadku stwierdzam, że naprawdę nie ma wstydu i możesz z tym iść w świat. Oczywiście to nie dotyczy tylko tej miniaturki, ale ogólnie Twojego stylu.

Czuję, że pointa jest tu dość fajna. Ale, cholera, nie wiem jak się nią zachwycić, bo nie znam kontekstu.
*złości się, machając zaciśniętymi piąstkami*
Nie, to nie Twoja wina. Ale nic więcej nie mogę napisać. Przykro mi.

Jedno jeszcze Ci tylko napiszę:
wrzuć coś, w czym będę się orientowała, moja droga.
Wtedy mój komentarz będzie bardziej składny. I może coś wniesie."
Tymczasem, Weny, "Wielka De" ^^

*Owad-mol odlatuje*