Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Lekcje

Dodane przez raven dnia 21-03-2013 02:23
#51

Obawiam się, że dobra bym była tylko z wróżbiarstwa, ale tylko gdyby zajęcia prowadziła Trelawney. Otóż mam dość dobrze rozwiniętą wyobraźnię, nie byłoby problemu z prowadzeniem dziennika snów i ich interpretacją, oczywiście każdy musiałby przepowiadać jakiś dramat.
Najważniejsze moim zdaniem są zaklęcia, więc zależałoby mi żeby opanować je perfekcyjnie. Oprócz tego chciałabym dobrze radzić sobie na transmutacji i obronie przed czarną magią.
Jeśli chodzi o eliksiry - gdyby było tak, że mamy przepis i trzeba się go trzymać - to ok. Gdyby trzeba było już coś analizować, zapamiętać, zrobić z pamięci - to ciut gorzej ;) nigdy nie opanowałam chemicznych reakcji. Ale mam to gdzieś, wystarczy mieć przy sobie bezoar. Od miotły wolę teleportację, reszta przedmiotów wydaje mi się mało istotna, amnezjatorzy zajmują się ludzkim mózgiem, a nie smokami i czyrakobulwami.