Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [D] Spowiedź.

Dodane przez FunAnonim dnia 05-03-2010 22:55
#1

Po czterdziestu latach pełnienia służby kapłańskiej spowiedź jest już tylko nudą. Co innego, kiedy zaczynało się posługę. Każdy grzesznik był ciekawym obiektem. Każdemu odpuszczało się grzechy i zadawało inną pokutę. A i same grzechy zdawały się być bardziej interesujące. A dzisiaj? Szkoda gadać. Wszyscy wciąż powtarzają to samo. Przy tym zero konkretów. Przyjdzie ci jeden z drugim i powie, że pił, że obgadywał, że plotkował, że kłamał. Ale jak skłamał? Dlaczego? Co mu to przyniosło dobrego? Formułki wymawia się automatycznie, a myśli się o przysłowiowych niebieskich migdałach. Żeby tak chociaż raz przyszedł ktoś z czymś ciekawym!
- Zabiłem Lorda Voldemorta...

Dodane przez genial dnia 05-03-2010 23:00
#2

Po czterdziestu latach pełnienia służby kapłańskiej spowiedź jest już tylko nudą.


Chyba lepsza tu będzie rutyna zamiast nudy.

Dodane przez Peepsyble dnia 06-03-2010 08:57
#3

Okej, sto słów ci wyszło, razem z tytułem. Policzyłam.
A co do pomysłu mam mieszane uczucia. W sumie nie jest zły, szkoda tylko, że nie wnosi nic nowego. Typowe narzekania kapłana.

Przyjdzie ci jeden z drugim i powie, że pił, że obgadywał, że plotkował, że kłamał

To mi za grosz nie pasuje. To "Przyjdzie ci jeden z drugim" nie pasuje do stylu całości. Zmieniłabym to, chociaż teraz nie wiem na co.
Nie podobała mi się końcówka. Nie wiem sama jakbym to zapisała, żeby wyglądało lepiej, ale na pewno nie tak jak jest teraz. Narzekania narzekaniami, ale ostatnie zdanie jest jakby wycięte i wyjęte z kontekstu, z sytuacji. Nie, nie pasuje mi.

Dodane przez mooll dnia 06-03-2010 10:59
#4

No cóż. Może to zabrzmi brutalnie, ale spodziewałam się tego. Może nie: "Zabiłem L. Voldemorta", ale wiedziałam, że to drabble będzie się kończyło szokującym wyznaniem. Kiedy się sprawdziło, pomyślałam, że to chyba jednak nie powinno być przewidywalne.

W ogóle Voldemort to mi tu nie pasuje, ale może się czepiam. Mole generalnie się czepiają - taka praca. Ale to wcale Cię nie usprawiedliwia.

Niemniej jednak nie mówię temu: Nie. Napisz coś jeszcze, to będę miała lepszy obraz. W końcu bywają rzeczy lepsze i gorsze, nie?

Powodzenia i Weny! ^^
Mol

Dodane przez Lady Holmes dnia 06-03-2010 11:24
#5

Ta drabułka mi się kompletnie nie spodobała. To ostatnie zdanie jest nie na miejscu, można by było je jakoś ładniej zapisać.
Tak jak Mol, proszę, żebyś coś jeszcze napisał/a - wtedy to będę mogła lepiej ocenić.

Pozdrawiam i życzę Weny.

Dodane przez atrammarta dnia 09-05-2010 14:24
#6

Puenta, a cała treść tekstu ma się jak... kaktus do krowy. Kompletnie tam nie pasuje. Sama drabułka... Szczerze powiedziawszy, takie nic. Masło maślane. Sto słów, których nie zapamiętam.

Może napiszesz coś lepszego. Bynajmniej tego Ci życzę.

Dodane przez julietta_black dnia 31-05-2010 11:49
#7

Po czterdziestu latach pełnienia służby kapłańskiej spowiedź jest już tylko nudą.
Raczej chyba jest nudna
.- Zabiłem Lorda Voldemorta..
. Można to było bardziej rozwinąć, bo to kompletnie nie pasowało. Cały tekst, jest narzekaniem kapłana i ostatnie zdanie jest wyrwane z kontekstu. Nie do końca mi się podobało.

pozdrawiam i weny życzę

Dodane przez leea dnia 31-05-2010 12:32
#8

Widać ,że miałaś dobry pomysł, jednak radzę zastosować się do rad poprzedników: zamienić nudę na rutynę, poprawić niektóre błędy językowe. Poza tym ,nawet mi się podobało.
- Zabiłem Lorda Voldemorta...

Można to było bardziej rozwinąć, bo to kompletnie nie pasowało. Cały tekst, jest narzekaniem kapłana i ostatnie zdanie jest wyrwane z kontekstu. Nie do końca mi się podobało.

No własnie o to chodziło: ta codzienna rutyna, nic niewyróżniający się dzień, a tu nagle pada takie zdanie. Zaskakujące - idealne zakończenie, nie potrzebujące "rozwinięcia".

Edytowane przez leea dnia 31-05-2010 12:34

Dodane przez Pandora dnia 20-08-2010 20:11
#9

Wow...szkoda,że brak ciągu dalszego...swoją drogą-co skłoniło bohatera do spowiedzi???;)

Dodane przez Arthur Bishop dnia 29-11-2010 13:30
#10

A mi się podobało. Uwielbiam Drabble, choć sam ich nie publikuję, bo moje są...no. Słabe.

Jedynie co można byłoby zmienić to tylko ta "nuda" na "rutynę".
Cały tekst opowiada o nudnym, życiu kapłana, a tu nagle na koniec "Zabiłem Lorda Voldemorta". W tym miejscu wyobraziłem sobie skruszony głos Jonasza Tołopiło. Jak dla mnie tekst spełnił swoją rolę.

Dodane przez Pani Riddle dnia 11-12-2011 19:11
#11

Ta drabułka nie przypadła mi do gustu :no:

Ale jak skłamał? Dlaczego? Co mu to przyniosło dobrego? Formułki wymawia się automatycznie, a myśli się o przysłowiowych niebieskich migdałach. Żeby tak chociaż raz przyszedł ktoś z czymś ciekawym!
- Zabiłem Lorda Voldemorta...


Ale to Harry Powiedział? :p I nie wiem dlaczego Chłopiec-Który-Przeżył, czy jakiś inny człowiek, miał się spowiadać po zabiciu diabła? :blah:

Dodane przez emilyanne dnia 11-12-2011 19:14
#12

Mhmm :D Idź i powiedz tak w spowiedzi :D Drabble ciekawe, ale nie dla mnie. Tak po prostu, nie jest to coś co lubię czytać.

Dodane przez HardNute dnia 12-12-2011 14:14
#13

Brakuje mi czegoś, co sprawiłoby, iż byłaby doskonała ocena. Może dlatego, iż nie lubię takich pomysłów?

I rzeczywiście lepiej zmienić "nudę" na "rutynę". I daję Z.