Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Potter w naszym fanowskim świecie

Dodane przez trampka dnia 21-03-2012 18:29
#32

Oj, temat-rzeka. Moje odchyły można by wymieniać i wymieniać... Ale są przede wszystkim sny. Praktycznie co noc śni mi się któraś postać z HP. Najczęściej jest to profesor Snape lub Draco xD. Nie raz byłam Harrym mierzącym się z Voldemortem lub uczennicą Hogwartu. Najfajniejsze jest to, że nigdy nie "wchodzę" w ciało postaci... zawsze pozostaję sobą.:)
Parę lat temu, kiedy jeszcze byłam dzieciakiem, założyłam klub... Śmierciorzerców. :D Ja byłam Voldemortem, a inni na przykład Glizdogonem, Narcyzą, Lucjuszem. Na mojego psa wołałam Nagini. Biegaliśmy po polach z patykami w rękach, krzycząc: Avada Kedavra! :D Były przysięgi, malowanie znaku insygniów... Do dziś zastanawiam się jak przekonałam moich przyjaciół do udziału w takim głupstwie.. :smilewinkgrin:
Khm - często zdarza mi się też wołać ,, Na Merlina!" lub ,,Salazarze dopomóż"... a babcia zastanawia się czy nie wpadłam w żadną sektę :D.
Wśród moich znajomych oprócz mnie, jeden przyjaciel podziela moją miłość do HP. Czasem podczas godziny wychowawczej zakładamy kaptury na głowy i udajemy Czarnych Panów... ;)

Edytowane przez trampka dnia 21-03-2012 18:44