Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Jesteś tym czego słuchasz.

Dodane przez RazorBMW dnia 07-08-2010 23:38
#22

Swidrygajlow napisał/a:

Indagacja wydaje mi się dość głupia. Ja techno z własnej woli nie słuchałem, po prostu bandy puszczające to to na imprezach spowodowały, iż mam minimalne rozeznanie w tym stworze quasimuzycznym. Dodam zresztą, że nie obchodzi mnie czy techno ma jakiejś swoje arcydzieła, wszak wyjątki potwierdzają regułę. Ponadto utwory, które prezentował Pan w dziale o jakże dźwięcznej nazwie "zabawy" upewniają mnie w fakcie, iż tego typu nagromadzenie dźwięków jest po prostu żałosne (nie wiem czy cokolwiek z tego było tzw. techno - grunt, że było to nędzne).

Pozdrawiam,
A. I. S.

Proszę Szanownego Pana, ja tam techno nie prezentowałem. Prezentowałem IDM, Dark Ambient. Nie techno.
A skoro spłycanie całej elektroniki do szyldu "techno" jest oznaką...ignorancji? I nie, nie mówię o tutejszym forum, tylko ogólnie o społeczeństwie polskim.
Na imprezach nie puszczają techno, gdyż jest to muzyka wręcz czerpiąca trochę z industrialu - detroit było jednak "nieco" zmechanizowane. Na imprezach puszczają z elektroniki to, co jest popularne i łatwe do przyswojenia. A techno nigdy takim nie było.
Poza tym muzyka ta jest zwyczajnie za trudna do słuchania - przykłady to, jak już pisałem,quasi ambientowe twory Jeffa Millsa czy chociażby eksperymentalna twórczość Cristiana Vogela, z którymi nawet ja mam czasami trudności by przesłuchać wszystko, by ucieszyć się eksperymentalnymi dźwiękami.
Niech pan nie kieruje się stereotypami w tym wypadku, bo w wypadku techno jak i "techno" nie zaprowadziły one do poznania tego, czym jest ta muzyka, a czym jest...wg mediów i osób niezorientowanych choć troszeczkę w temacie.