Dodane przez Peepsyble dnia 20-11-2009 18:03
#100
YYY... No może Remus jest poważny, ale Syriusz przecież wile razy dla zabawy ryzykował życie... i w ogóle był zawsze roześmiany i pozytywnie nastawiony. A James jak wiemy z faktów jak np. List Lily do Syriusza, też nie utracił tej zabawnej ikry.
Niezupełnie o to mi chodziło. Jako nastolatkowie byli prześmieszni, pakowali się ciągle w kłopoty. Sarkastyczne, zabawne komentarze Syriusza, ta nonszalancja... Syriusz dorosły jest już nieco inny. "Harry nie pakuj się w kłopoty" itd. Fakt, ma swój dawny humor i całą resztę ale w mniejszym stopniu. O James'ie nie wiemy za wiele, ale jestem pewna, że każdy z nich nieco się zmienił. Jak pisałam: wolę ich wpadki w Hogwarcie, niż życie dorosłe.