Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kawały o szefach , dyrektorach prezesach

Dodane przez ta sama maggie dnia 02-07-2010 12:56
#3

Szef przyjmuje nowego pracownika:
- W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady. Pierwsza to czystość. Czy wytarł Pan buty przed wejściem do gabinetu?
- Oczywiście.
- Druga to prawdomówność. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki.


Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwładny. Wylewa dyrektorowi kawę na koszule,
pokazuje mu język, puszcza baka i wygarnia wszystko. W tym samym tez momencie do gabinetu
wpadają koledzy.
- Stasiu, Stasiu! To był żart, wcale nie wygrałeś w totka!


Rozmowa dwoch dyrektorów:
- Wiesz, ostatnio kupiłem sobie automatyczna sekretarkę. No mowie ci,
super! Wygląda jak kobieta, i to taka, za która mężczyźni się na plaży
oglądają, a ile potrafi!
- No to pokaz to cudo.
To ten go zaprosił do gabinetu. Wchodzi sekretarka, fakt, laska ze hej,
no i pyta czego się napiją. Jeden zażyczył sobie kawy drugi herbaty. No
i za chwile patrzą, a ona nalewa z jednego palca kawę, z drugiego
herbatę (miała wbudowany ekspres do kawy i herbaty). Dyrektor
podyktował jej tekst - za chwilkę podłączyła się do drukarki i miał
wydruk. itd. Po pewnym czasie zadzwonił telefon, no i dyr. właściciel sekretarki
mówi do kumpla:
- Wiesz, musze odebrać, a ty możesz wypróbować co jeszcze ona potrafi.
Wyszedł, rozmawia przez telefon, nagle po paru minutach słyszy potworny
wrzask.
- Rany julek, zapomniałem mu powiedzieć, ze ona ma w d*.*ie temperówkę do ołówków!!!




Kowalski do żony:
- musisz dokładnie sprzątać. Dziś w szafie znalazłem cały pęk pajęczyny. Zgarnąłem ją i wyrzuciłem.
A żona na to:
- coś ty zrobił! To była moja nowa sukienka na sylwestra



Dyrektor firmy do przebywającego na wczasach pracownika napisał pismo:
- PPPPPPP
W odpowiedzi otrzymał list od tego pracownika:
- DU*A
Po powrocie dyrektor zaprasza go na dywanik...
- To ja pisze elegancko Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym, a Pan mi tu wulgaryzmy?
- Ja? Ależ jak? Ja odpisałem Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem.



Sekretarka do szefa:
-Proszę pana przyszedł sms.
Szef na to
-Niech wejdzie.