Dodane przez Bellatrix dnia 26-08-2008 00:38
#2
Postąpiłabym tak samo jak Harry - zabicie Glizdogona do niczego nie prowadzi, oddanie go w ręce dementorów owszem - oczyściłoby Syriusza z zarzutów. Ale można było jakoś lepiej pilnować Petera, a pełnię Remus powinien był przewidzieć...