Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Obsesje, uzależnienia i takie tam...

Dodane przez luniak09 dnia 23-06-2010 17:58
#102

Oczywiście obgryzanie panzokci... Już chyba z 7 lat robię to nałogowo i długo to jeszcze potrwa.. Co do jedzenia to uzależniłam się kiedyś od gumy do żucia, wody Nałęczowianki gazowanej pomarańczowo-cytrynowej i homogenizowanych truskawek. :D
Jednak co do zachowań to mam wielką obsesję na punkcie wszelkich owadów i pasożytów. Dzisiaj np. latałam po całym domu za muchą. Nienawidzę pająków, much, komarów, kleszczy i wszelkich robactw oraz muszek. Wybijam wszystkie jakie tylko są w moim otoczeniu.
Mam też taki mały problem z przechodzeniem przez przejazdy kolejowe. Fakt, są one w mojej miejscowości strzeżone itp. ale mnie i tak ciarki przechodzą jak mam przez nie iść.. Najchętniej przebiegałabym przez nie sprintem ale tego nie robię.
Jest u mnie obsesji i uzależnien o wiele wiele więcej... Aż żal czasu żeby wszystkie wypisywać xD