Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez globus6 dnia 18-06-2010 19:34

Kogo chcielibyście grać (gdyby to było możliwe) w jednym z filmów HP? (nauczyciela, śmierciozercę, przyjaciela głównych bohaterów, postać drugoplanową itp.)

Podajemy uzasadnienie!
D.

Edytowane przez Delirantka dnia 08-10-2010 00:16

Dodane przez HeRmiOnA_is_the_best dnia 18-06-2010 22:20

HERMIONA!!!

tyle ze nie jestem az takim kujonem, ale jestem brunetką, wlosy zazwyczaj mam roztrzepane, staram sie postępowac rozsądnie i czasem zadzieram nosa

Nie przesadzaj z ilością wykrzykników.

Edytowane przez Delirantka dnia 08-10-2010 00:17

Dodane przez aniutek96 dnia 19-06-2010 11:35

Hermionę, bo jestem do niej podobna z charakteru. Dużo się uczę, nawet to lubię chociaż nie wszystkich przedmiotów, zawsze każdą sprawę najpierw przemyślę, a potem dopiero raczej wykonuję.
Oprócz niej mogłabym grać też Lunę, bo czasami też jestem trochę dziwna (ale nie jestem jakimś dziwakiem), też czasami odlatuję w myślach do własnego świata. xD

Dodane przez Henna dnia 19-06-2010 12:34

mogłabym grać....hmmm trudne pytanie. Chyba Nevilla :)
Co prawda nie jestem chłopcem ale mam podobny charakter. Troszkę niezdara, lekko strachliwa ale kiedy trzeba wiem co robić :)

Dodane przez Monika_Lestrange dnia 19-06-2010 13:22

Zdecydowanie Bellatrix Lestrange. Uwielbiam ta postać, jej porywczosc, kierowanie sie instynktami, wiernosc swoim zasadom, okrocienstwo i szalenstwo :)

Regis napisał/a:
hmm Chyba Syriusz:D w sumie wg opisu książkowego to pasuje jestem szczupły mam włosy do pasa... ale słabo znam angielski:/

Masz włosy do pasa!? Extra! Uwielbiam kiedy mezczyzna nosi dlugie wlosy :)

Dodane przez Fan_HP dnia 19-06-2010 15:19

Ja mogłabym/chciałabym zagrać Hermionę, albo Lily. Jeśli chodzi o pannę Granger to jestem do niej trochę podobna z wyglądu jak i z charakteru, tak jak ona mam dłuższe brązowe włosy i jestem dziewczyną. Co do charakteru to tak jak ona lubię czytać książki i dużo się uczę. Jeśli chodzi o Lily to tak jak ona mam ognisty temperament i wręcz uwielbiam walczyć o swoje. Jeśli ktoś mnie wkurzy mogę się z nim bardzo długo wykłócać i nawet jak nie mam racji to i tak nie przyznam komuś, że się mylę. Nie lubię osób, które poniżają/dręczą innych i wręcz nie cierpię tak zwanych r1;narcyzówr1;, którzy myślą tylko o sobie i innych traktują gorzej.

Edytowane przez Fan_HP dnia 10-04-2011 13:03

Dodane przez ta sama maggie dnia 19-06-2010 19:18

szczerze mówiąc chcialabym zagrać syriusza (wiem że to dziwne) ale ja po prostu kocham ta postać jest dla mnie świetna.
No a jesli chodzi o role damskie to Hermiona jest taka mądra i zawsze próbuje pomóc jak tylko może swoim przyjaciołom.

Dodane przez globus6 dnia 20-06-2010 11:53

#11

Właściwie nie o to mi chodziło, ale dobrze wiedzieć, że większość chce grać Syriusza lub Hermionę. Ja zdecydowanie chciałabym grać jakiegokolwiek śmierciożercę (a raczej śmierciożerczynię;)). Czekam na następne propozycje.

Dodane przez Lilka Potter dnia 20-06-2010 12:29

#12

Hmm...Gdybym była chłopcem zagrałabym Nevilla,bo czasami się boję,ale w trudnych sytuacjach nawet mogłabym oddać życie za przyjaciół.A jako dziewczyna?Chyba Lunę,bo kocham zatapiać się w marzeniach i mieć swój własny "świat".:D Gdyby mnie nie przyjęli na te stanowiska to zdecydowałabym się na czarne charaktery.Bellatrix lub Narcyza?

Edytowane przez Lilka Potter dnia 20-06-2010 12:31

Dodane przez globus6 dnia 23-06-2010 19:09

#13

Super! Dzięki, już wiem że gdyby kręcili HP to kolejka na castnig do ról (głównie Syriusza i Hermiony) byłaby baaardzo długa:D! Zamykam temat.

Dodane przez Malkontentka dnia 25-06-2010 17:41

#14

Co prawda jestem dziewczyną, ale najchętniej to, któregoś z bliźniaków :D Też jestem dowcipna i wykombinuje wszystko byle się mniej uczyć :D
Lub jakiegoś śmierciożerce, mała rola, a cieszy:D

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 04-07-2010 14:19

#15

Oczywiście Bellatriks Lestrange! Jestem jej fanką i uważam, że mam bardzo podobny charakter do tej postaci, nawet wyglądam podobnie...:)

Edytowane przez mundzioch dnia 04-07-2010 14:21

Dodane przez al_kaida dnia 04-07-2010 16:24

#17

Ja może was zaskoczę, ale chciałabym zagrać McGonagall. Od dziecka lubiłam uczyć, tłumaczyć innym lekcje, a McGonagall jest moją ulubioną nauczycielką z Hogwartu :)

Dodane przez Cointreau dnia 04-07-2010 17:40

#18

Mi najbardziej odpowiadałaby postać Luny Lovegood, ponieważ mam blond włosy i ogólnie nieco ją przypominam. Oprócz tego sądzę, że dobrze wczułabym się w jej 'inność' i pod pewnymi względami jestem równie zbzikowana co ona ;). Poza tym bardzo lubię tą postać za jej oryginalność - ja według moich znajomych też jestem oryginalna.
Na drugim miejscu chciałabym zagrać Ginny, bo miała poczucie humoru i była niezależna, potrafiła się sprzeciwić i zrobić coś dla innych. No i miała fajną rodzinę ;)

Edytowane przez Cointreau dnia 04-07-2010 17:42

Dodane przez panna_Malfoy dnia 04-07-2010 18:28

#19

Ja,mimo iż jestem dziewczyną, chciałabym zagrać Dracona Malfoy'a. Ba, ja nie musiałabym grać, gdyż mam identyczny charakter jak on. Chociaż... z drugiej strony fajnie byłoby wcielić się w Bellatrix. Moje czarne, niesforne włosy i wiecznie zamglone oczy świetnie pasowałyby do opisanej w książce postaci. No i mój śmiech xDD
Nigdy nie chciałabym grać nikogo pozytywnego. Nie potrafiłabym ;-) Kręci mnie ta mroczna strona ^^

Dodane przez Aeris dnia 04-07-2010 19:26

#20

Zakładając, że nie mam żadnych ograniczeń? Wybrałabym rolę Bellatrix, pasuje charakterem, co prawda kolor włosów się nie zgadza ale od czego są peruki i farba do włosów?
Może jeszcze Hermiona, od początku filmów o HP, jako takie małe dziecko, chciałam zagrać Hermionę, bo ona była taka 'faaaaajna'. No i w tym przypadku nie byłoby zbytniego problemu z charakteryzacją, włosy mam jasno brązowe, jak nic z nimi nie zrobię to są nastroszone - nie trzeba się zbytnio starać. Charakter pasuje, chociaż ona się uczyła a ja MOGŁABYM się uczyć, ot, taka drobna różnica.
Po premierze siódmego tomu marzyła mi się Rose Weasley, niezależnie od tego, że byłam już trochę za stara.

Dodane przez AliceSpinnet dnia 03-08-2010 13:37

#22

Ja chciałabym zagrać Hermionę, Tonks albo Bellatrix.
Ale najbardziej pasuje mi chyba rola tej pierwszej. Z wyglądu przede wszystkim, z charakteru trochę mniej, ale to nic ;D

Dodane przez amphi15 dnia 11-08-2010 15:44

#24

Hmmm... Ginny, albo Hermiona. Raczej Ginny, mam odobny charakter, a nawet wyglądem ją trochę przypominam. Co prawda nie mam rudych włosów, ale dałoby się to szybko zmienić... xD :)

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 14-08-2010 21:14

#25

Może to nic dziwnego, ale chciałabym zagrac Hermionę. Nie dlatego, że jest to moja ulubiona postać z pośród wielu, ale dlatego, że odgrywa tak dużą rolę, i tak istotną. W dodatku jak grasz, czujesz tą całą atmosferę. A jeżeli nie ona, to Bellatriks. Uwielbiam ją.

Dodane przez Pyflame dnia 14-08-2010 21:23

#26

Myślę, że nadaje się do roli Hermiony. Jestem do niej podobno zarówno z wyglądu [chodzi mi o tą "ksiażkową" wersje Hemy], jak i z charakteru. Jednak o wiele ciekawszym doświadczeniem byłoby wcielenie się w role czarnego charakterka typu Bellatrix [również posiadam ten złowieszczy błysk w oku oraz bujne i nieokiełznane "upierzenie"] czy Voldemort [moja wymarzona rola <3 ].

Dodane przez NimfadoraTonks dnia 27-08-2010 09:15

#29

Ja oczywiście wybrałabym Tonks,jestem do niej bardzo podobna z charakteru lubię żartować, ale wiem i umiem odróżnić kiedy można sobie na to pozwolić, a kiedy trzeba zachować powagę;]]

Dodane przez Ginny_Ruda dnia 27-08-2010 11:22

#31

A ja (gdybym była mężczyzną ;] ) chętnie wcieliłabym się w rolę Severusa Snape'a lub Bellarinks Lestrange ;))) Najbardziej odpowiadają mi role czarnych charakterów. Och! Właśnie...nie pogardziłabym też zagraniem Voldemorta ;]

Dodane przez Laufey dnia 27-08-2010 12:46

#32

Ja chętnie zagrałabym Hermionę albo Pansy Parkinson . Obie mają w sobie to coś co ja w sobie też mam :p . Albo żonę Dracona Malfoya - Astorię Greengrass - Malfoy xD .

Dodane przez yoyo dnia 27-08-2010 13:33

#33

Oczywiście główną rolę :lol:
Ale mogłaby zagrać Cho, lub Lunę, (chłpakiem nie jestem) Draco, Snape lub najlepiej bliźniaków - Freda i Gregora (jednocześnie :P)

Dodane przez Angelina24 dnia 27-08-2010 13:53

#35

Ja mogłabym zagrać Lunę,Tonks albo Angeline :smilewinkgrin: Chociaż rola Hermiony też jest kusząca ;) Jednak najbardziej chciałabym zagrać Bellatrix Lestrange.

Dodane przez Gibi dnia 27-08-2010 13:59

#36

ja bym chciała grać Bellatrix Lestrange, bo jest moją ulubioną postacią i ma taką cudowna ,,energię życiową" (Zabiłam Syriusza Blacka!) xD i fajny wygląd.
A poza tym, aż wstyd się przyznać: wolałabym grać czarnomagiczna postać bo wtedy bym sie mniej bała ;) (jestem załosna ^^)
Lunę też by było fajnie grać, te jej okularki :smilewinkgrin:

~~~~~~~~~~~~~
Miłość to nie pluszowy miś
Ani kwiatyn
To też nie diabeł rogaty
Ani miość
Kiedy jedno płacze a drugie po nim skacze

Edytowane przez Gibi dnia 27-08-2010 14:05

Dodane przez LilyPotter dnia 14-11-2010 10:14

#38

Mogłaby być to Hermiona. Dużo się uczę, tak jak ona ciągle latam po bibliotekach. Może z wyglau nie jestem za bardzo podobna, ale tylko przyciemnić i pofalować włosy i będzie dobrze.
Myślałam może ogólnie nad jakąś Ślizgonką. Charakter mam dokładnie jak one. No, może nie całkiem. Niektórzy wiedzą o czy mówię=)
Fajnie byłoby też zagrać Lunę. Też zdarza mi się odpłynać myślami gdzieś, na przykład na lekcji. I też czytam gazety do góry nogami=D
Myślałam też może o jakiejś nauczycielce albo Śmierciożerczyni. Ale to już tak tylko, czysta fantazja=)

To tylko moje głupie pomysły, nie przejmujcie się=DDD

Dodane przez BonnieVolturi dnia 14-11-2010 10:47

#39

Lunę .. Charakter to ona ma zabójczy .. Albo Hermionę .. Najbardziej przypomina mnie ... Więc nie trudno mi by było ją zagrać ..! A po za tym uwielbiam te dwie postacie :)

Dodane przez ala_180 dnia 26-11-2010 16:49

#40

to jest dobre , ale trudne pytanie wszystkie postacie są fajne , ale ja myślę że mogła bym zagrać Ginny lub Lunę .
Ginny ponieważ podobna jest do mnie charakterem .
Luna zwariowana trochę inna i ma własny świat czasem zdarza mi się być jak ona .

Dodane przez jimi hendrix dnia 26-11-2010 20:41

#42

ja chyba rona
mam średniej długości włossy lecz jestem szatynem ale duzo jem i mam przyjaciela który nosi okulary i pisze piórem ;D

Dodane przez Kab Hun dnia 26-11-2010 22:42

#43

Małym dzieckiem będąc, zawsze wmawiano mi, że jestem strasznie podobny do Harry'ego Pottera (i że mógłbym się o tę rolę ubiegać ;p). Ja jednak czułbym się lepiej, będąc osobą... hm... nie w pełni ludzką. Może Lupin? Albo animag jakiś? Nie wiem... Ale chyba coś z tej kategorii...

Dodane przez IskierkaXD dnia 27-11-2010 16:39

#44

Na początku warto wspomnieć, że sama praca na planie HP byłaby dla mnie czystą przyjemnością. Gdybym mogła wybierać wcieliłabym się w w Ginny Weasley, bo to moja ulubiona postać, ale niestety, nie mam ani rudych włosów, ani brązowych oczu. Z wyglądu przypominam raczej Fleur lub Lunę i bycie obiema z nich mogłoby być całkiem fajne.

Dodane przez Lapa98 dnia 27-11-2010 19:24

#45

Chciałabym grać Belle. Nie jestem do niej podobna, ale ją lubię. Też grałabym jakbym była obłąkana. :D
Mogłabym zagrać też Narcyzę. Jestem długowłosą blondynką :)
Do Hermiony jestem nawet podobna i z wyglądu i z charakteru, chociaż się do tego nie przyznaję.
Często odgrywam sceny z HP6 z książki kiedy Narcyza idą z Bellą do Snape'a.
Bella:
(...)- Gdyby Lucjusz nie...
- Nie waż się, Nie waż się obrażać mojego męża!- odpowiedziała Narcyza.
Ja jestem oczywiście Bellą. Na prace na informatykę miałyśmy nagrać jakiś film. Ćwiczyłyśmy ten sam rozdział i mi to bardzo dobrze szło.
Jestem oczywiście kilka razy młodsza, ale zagrałabym Bellatrix. :jupi:

Dodane przez Grzesiek dnia 02-12-2010 14:00

#48

Nevill !!!!!!!!!!!

Czasem jestem trochę lękliwy ale kiedy potrzeba np dla przyjaciół potrafię być naprawdę dzielny.:happy:

Dodane przez Rebeka Bless dnia 02-12-2010 14:19

#50

Luna ! Chciałabym wczuć się w tą postac, pasuję do niej B) Podoba mi się jej inność, wyjątkowość. Nadawałabym się chyba do tej roli... W domu często odgrywam óżne scenki. I piszę opowiadanie, ale w nim jestem córką Luny... Taka historia:)

Edytowane przez Rebeka Bless dnia 03-12-2010 12:26

Dodane przez pewuem1 dnia 02-12-2010 14:37

#51

Tylko i wyłącznie Draco Malfoy. Ponieważ nie jestem taki cnotliwy i prawy jak Harry. Jestem takim zimnym sukin...kotem z prostym życiowym celem - mieć władzę i pieniądze. Dla przyjaciół zrobię wszystko, ale potrafię też być czuły i delikatny, jeśli oczywiście mam w tym swój jakiś ukryty cel. Także gdyby były kiedyś zapisy na remake HP to piszę się śmiało! :D

Dodane przez filiphd dnia 02-12-2010 18:51

#52

Z pewnością Malfoya. Najbardziej się z nim upodabniam, a to także moja ulubiona męska postać w moim wieku. Jestem równie cyniczny, oraz najbardziej kręci mnie Slytherin. Jeśli nie Malfoy, to może... Riddle? Och, z pewnością czarny charakter. Chociaż niekiedy kręciło mnie również do Olivera Wooda, albo któregoś z bliźniaków.

Dodane przez leea dnia 30-12-2010 19:06

#55

...a ja bym chciała grać Hermionę - może mało oryginalne, ale jednak to ją, chciałabym grać - po pierwsze, bądź co bądź, jest to postać, prawie na równi co Harry, pierwszoplanowa. Poza tym, taka rola, musi być bardzo ciekawe, no i daje dużo pole do popisu :)

Edytowane przez leea dnia 30-12-2010 19:06

Dodane przez N dnia 30-12-2010 19:31

#56

Bellatrix. Dlaczego? Myślę, że zagranie tej postaci byłoby dla mnie wyzwaniem. W sumie zagranie kogokolwiek w jakimkolwiek filmie byłoby dla mnie wyzwaniem, ale lubię postać tej złej do szpiku kości kobiety. Zwłaszcza jej śmiech i pełne pogardy spojrzenie. Nie jestem do niej pod żadnym względem podobna. W sumie śmieszy mnie to, że ludzie piszą, że chcieliby zagrać np. Hermionę, bo mają taki sam charakter, jak ona. Co ma piernik do wiatraka?
Jeśli byłabym chłopakiem, to chciałabym zagrać Freda lub Georga. Ale bardziej Georga, jego bardziej lubię.

Dodane przez Kefir52 dnia 30-12-2010 21:44

#57

Hmmm... Malfoy! Dla tego, że jest to postać cyniczna i pogardliwa, ponadto łatwo byłoby mi się wcielić w jego rolę. Różnimy się charakterami, ale mimo, że kibicuję Harry'emu w ich rywalizacji to i tak lubię tą postać. Chciałbym też zagrać Harry'ego bądź Rona. Z postaci damskich Bellatrix bo jest pokręcona swoją wredotą i jest taka, taka, taka intrygująca. Oraz Luna, bo tak jak ona jestem dziwny i mam swój świat ;)

Dodane przez Myrtle dnia 30-12-2010 22:09

#58

Jakbym była chłopakiem, to Malfoya. Mogłabym wyładować swoją złość i spróbować być kimś innym (bo na pewno nie jestem tak wredna :P).
A że jestem dziewczyną, to chciałabym wcielić się w rolę Hermiony. Zawsze podobała mi się ta postać (od kiedy pierwszy raz obejrzałam film - miałam jakieś 6 lat). Chciałabym grać też Lunę. Myślę, że bycie taką rozmarzooooooną nie sprawiłoby mi problemu ;) Albo Bellatrix - też bym chciała odgrywać tą rolę.
Co prawda nie jestem podobna do tych postaci, ale mniejsza z tym ;)

Dodane przez dark shadow dnia 05-03-2011 15:55

#59

Ja najbardziej polubiłam Lunę. Jest specyficzna i ma w głowie własny świat jak ja. Poza tym mam najwięcej z nią wspólnych cech wyglądu. Lubie też Hermionę.

Gdybym zaś była facetem zagrałabym Draco. Bo? Uwielbiam mieć ludzi pod sobą ,a nienawidzę gdy się mną rządzi. No i kto by nie chciał dostawać wszystkiego czego zapragnie.

Dodane przez Czarownica24 dnia 05-03-2011 16:22

#60

Gdybym umiała grać, to chciałabym zagrać Bellatrix. Jest świetnie skonstruowaną postacią, daje duże pole do popisu. Z resztą od zawsze marzy mi się zagranie czarnego charakteru, postaci zepsutej do szpiku kości.
Gdybym była mężczyzną, to chciałabym zagrać Severusa. Też jest niesamowity, taki zimny, nieczuły, pełen nienawiści do Jamesa, ale równocześnie przepełniony miłością do Lily...

Dodane przez Hermioina98 dnia 11-03-2011 17:18

#61

Ja chciałabym grać Lunę. Dziewczyna ma cudowną rolę. Jest inna niż wszyscy, taka marzycielka. Uwielbiam ją! Zawsze taki rozmarzony głos. Taaak...Luna to rola dla mnie.

Dodane przez Rose Granger dnia 11-03-2011 18:19

#62

Och, z moim roztrzepaniem, niezdarnością i dziwną umiejętnością wprowadzania rozgardiaszu wokół siebie byłabym dobra do roli Tonks ;) lubię tę postać - wnosi dużo optymizmu, jest pozytywna i taka "moja" :)

Dodane przez Mmartyna22 dnia 11-03-2011 19:05

#63

Chciałabym zagrać (gdybym umiała) Tonks, podoba mi się ta postać i nawet jestem trochę do niej podobna, też jestem roztrzepana i trochę niezdarna, mogłabym jeszcze zagrać Bellatrix, ponieważ lubię czarne charaktery.

Dodane przez Lawrencee dnia 11-03-2011 20:44

#64

Ja, chciałabym grać Albo Hermione Albo Ginny. Może ze względu na to, że obecnie mam zbliżony odcień włosów do nich, lecz nie potrafię uzasadnić dlaczego.
Szczerze mówiąc, zawsze jak oglądam filmy, lepiej bym się widziała w roli mężczyzny, niż kobiety. To troche dziwne. I szokujące.
Dlatego zaczynam ograniczać Harry'ego, co niestety jest niemożliwe XD)

Dodane przez Tonki dnia 06-04-2011 22:03

#66

Chciałabym zagrać Nimfadorę Tonks, bo bardzo lubię tę postać. :D
Sądzę, że najlepiej wczułabym się właśnie w tą rolę, bo z charakteru (i podobno z wyglądu) nieco ją przypominam. Choć nie mam różowych włosów - mam ciemno fioletowe. ;D

Dodane przez Hermionka111213 dnia 07-04-2011 15:41

#67

Nie wiem sama. Ale kogoś po Ciemnej Stronie Mocy. xD Chciałabym się wcielić w jakąś bezlitosną jędzę. Taak, Bella byłaby w sam raz. Dzięki tej roli spełniłabym moje marzenie. *-*

Edytowane przez Hermionka111213 dnia 11-08-2011 21:07

Dodane przez cassandra dnia 10-04-2011 12:01

#68

Ja to bym mogła grać Hermione. Też mam gęste, brązowe włosy i trochę za długie przednie zęby. Albo Ginny, jakby mi włosy przefarbować.

Dodane przez Francesca_Potter dnia 21-04-2011 20:07

#71

Hermiona. Jestem z charakteru jak ona, a z wyglądu jak Padma albo Parvati .
Właśnie dlatego te postaci uwielbiam, cenię sobie, marzy mi się ich zagranie oraz to, że obie przyjaźnią się z Harrym .

Edytowane przez Czarownica24 dnia 24-06-2011 17:11

Dodane przez Francesca_Potter dnia 21-04-2011 20:08

#72

Własnie dlatego te postaci uwielbiam ,sobie cenie , marzy mi sie ich zagranie oraz to że obie przyjaźnią sie z Harrym .

Dodane przez Luna23 dnia 17-06-2011 12:30

#73

ja chciałabym być Harrym Potterem (ponieważ pokonał Voldemorta, miał wiele fajnych przygód, dobre serce, walczył ze złem) i Syriuszem (gdyż był fajny i zamieniał się w psa, czego bardzo chciałabym się nauczyć, gdybym oczywiście chodziła do Hogwartu)

Dodane przez Bellatrix11227 dnia 17-06-2011 13:45

#74

Hm.. może Lorda Voldemorta? Ale chyba nie nadaje się na okrutnego bohatera. Więc może któregoś z bliźniaków. Sama nie wiem, a może Cho Chang?

Dodane przez zaeli dnia 24-06-2011 16:54

#77

Och kogokolwiek, byle zagrać w takiej produkcji. a skoro mogę sobie wybrać, to jasne, że Hermiona. Nie jestem niestety taka ładna jak Emma, ale od czego jest charakteryzacja:) Z charakteru też jesteśmy podobne no i w końcu to główna rola :) Ach, fajnie by było... Nie pogardziłabym też rolą Bellatrix Lestrange albo Minerwy McGonagall (chociaż tej to by mi na pewno nie dali, trochę za młoda jestem :P)

Dodane przez Hermiona565 dnia 24-06-2011 19:18

#79

Hermiona oczywiście. Albo Ginny. Hermiona jest podobna do mnie. Podobna oczywiście z charakteru. Lubi czytać i te sprawy. A Ginny... Po prottu lubię tą bohaterkę.

Dodane przez Lapa_96 dnia 24-06-2011 19:40

#80

Z całą pewnością zagrałbym Syriusza. Był niezłomny i jako pierwszy uciekł z Azkabanu zachowując rozum i magiczne moce. Był spokrewniony z Harrym, poświęcił się w 3 części rzucając się na Lupina i pomagał jak mógł swojemu synowi chrzestnemu podczas turnieju.

Dodane przez Sophia dnia 11-08-2011 20:30

#82

Ginny, Hermiona albo Luna, czyli najważniejsze uczennice Hogwartu...

Myślę jednak, że najbardziej z wyglądu przypominam Hermionę.

Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 11-08-2011 20:55

#83

Voldemorta! Moje marzenie :D Grasz kogoś podłego, nikt cię nie lubi, a na dodatek zabijasz i torturujesz! Szczyty marzeń :D :smilewinkgrin:

Edytowane przez DziedzicSlytherina dnia 11-08-2011 20:55

Dodane przez Miss Granger dnia 11-08-2011 21:40

#84

Bellatriks lub Hermiona.
Bellatriks,ponieważ czasami bardzo się złoszczę na kolegów z klasy i chciałabym i trochę przywołać do pionu. :O
Hermiona ponieważ praktycznie cały czas jest z Harrym i bardzo dobrze czaruje.

Dodane przez pumka001 dnia 11-08-2011 21:43

#85

A ja bym chciała zagrać zupełnie nową postać:D (gdyby była taka możliwość)
Ale jak by jej nie było to może Hermione albo Ginny:D:D

Dodane przez Dracon_Malfoy dnia 12-08-2011 16:07

#86

Ja najbardziej chciałabym zagrać jedną z głównych postaci czyli Hermionę. Jest ona utalentowana , inteligentna , wspaniałomyślna i w ogóle jest bardzo pozytywną postacią. Zawsze pomagała Harremu i Ronowi wyjść z opresji. Często odrabiała ich prace domowe , bądź je poprawiała.Z resztą według mnie była jedną z najmądrzejszych postaci w książce i w filmie.

Dodane przez Gryf5r dnia 12-08-2011 16:15

#88

Ja sobie sama wymyślałam postać ; D Chciałabym być matką chrzestną Harrego, ostatnim potomkiem Godrica Gryffindora ; )) I uczyć w Hogwarcie historii magi ; ] A za młodu przyjaźnić się z Huncwotami i być prefektem Gryffindoru, przez cały czas mieć dobry kontakt z Albusem i Severusem, a nazywałabym się Lucinda Price :)

Dodane przez Ginny97 dnia 19-08-2011 00:16

#89

Ja to bym chciała zagrac Ginny Weasley ponieważ przypominam ja trochę z wyglądu ale bardziej z charakteru... Ogólnie lubię tą postać zawsze jak bawiłam się w Harrego to byłam właśnie nią...

Dodane przez Draconis Owl dnia 19-08-2011 09:51

#92

Jakoś nie widzę siebie w roli aktorki, ale jeśli rzeczywiście miałabym kogoś wybrać, to chyba wybrałabym Lunę, bo całkowicie odstaje od reszty, jest po prostu inna. ;)

Dodane przez Draco Malfoy 3895 dnia 29-08-2011 10:33

#93

ja chciałbym być IRYTKIEM!!!!!

]OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECH WIEDZY KRUKONÓW
RATUJ NAS SLYTHERINIE !!!

www.mugglenet.com/wallpapers/s003.jpg

Dodane przez Nuttella dnia 29-08-2011 10:44

#94

Ja chciałabym grać albo Lunę albo Ginny.
Luna ponieważ jest przyjaciółką Harry'ego.
Ginny ponieważ jest dziewczyną, a później żoną Harry'ego.
Ogólnie damskie postacie związane w jakiś sposób z Harrym, byle nie Cho :bigrazz:

Dodane przez MissWeasley dnia 29-08-2011 12:11

#95

Z wyglądu raczej nie pasuję do żadnego z bohaterów, ale gdybym mogła wybierać to chyba zagrałabym Hermionę.
Często pojawiała się w filmie i to w różnych sytuacjach. Dlatego daje największą możliwość wypróbowania jakbym sobie poradziła w roli aktorki. ;)

Dodane przez Fred Weasly dnia 30-08-2011 20:52

#96

Ja chciałbym zagrać rolę Freda lub Georga. Mam mniej więcej taki sam charakter i wygląd. Jedyne co mnie od nich różni to kolor włosów (chociaż układ włosów mam taki sam).

Dodane przez wioniew dnia 30-08-2011 22:00

#97

Zastanawiam się nad Hermioną i Tonks. Obie bardzo pozytywne postaci. Uwielbiam Je, po prostu są cudowne.. Ale gdybym miała już kogoś zagrać, to wybieram Tonks. Chciałabym się wcielić w Jej osobę. Metamorfomag to coś, o czym można powiedzieć marzę. Chciałabym móc zmieniać swój wygląd. To bardzo praktyczne jak i zabawne. W dodatku posiadaczka tej 'mocy' jest wspaniała. Niezdarna, zabawna, nieco dziecinna, ale potrafi stać się poważna, gdy nadejdzie potrzeba. ;D

Dodane przez Half_Blood_Princess dnia 30-08-2011 22:04

#98

Nie wiem, ale chyba Lunę, bo to baaardzo pozytywna postać... Chociaż pewnie gdybym to ja ją zagrała zostałabym zjechana przez krytyków i widzów, bo talentu aktorskiego nie posiadam...

Dodane przez al_kaida dnia 30-08-2011 23:57

#100

No mi również z wyglądu i charakteru wyszłaby Hermiona. A sama chciałabym zagrać Ginny. Jakoś tak nie podpasowała mi do końca aktorka (Bonnie, tak?) wiem, że ja sama nie mam talentu aktorskiego w ogóle, ale myślę, że bardziej wczułabym się w rolę ;)

Dodane przez Ginny55 dnia 31-08-2011 11:28

#101

Ja chciałabym zagrać Hermionę ( pod wieloma względami psuję do niej: lubi czytać, jest trochę przemądrzała, ale i inteligentna). Podoba mi się również postać Tonks ( ma super zdolności) i McGonagall 9surowa, ale z dobrym sercem) ;)

Dodane przez dewhoo dnia 09-10-2011 16:51

#102

Jeśli tylko byłabym facetem - samego Harrego. A w mojej obecnej postaci Hermionę. Nie wiem czemu, ale musiałabym być w pierwszy planie.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 14-10-2011 16:35

#103

Do mojego wyglądu pasuje Hermiona i chętnie bym wcieliła się w jej rolę . Ale rola Ginny też by mi pasowała zwłaszcza , że całowała się i została żoną
Harry ' ego . :shy:

Dodane przez bochenek89 dnia 14-10-2011 18:51

#104

Co prawda nie mam żadnych zdolności aktorskich, ale przyjmując, że nie ma żadnych ograniczeń to chciałabym zagrać Lunę. Jest sympatyczna, marzycielska i ma swój własny świat. Ponadto występuje tylko w 3 tomach HP, co by mi odpowiadało, ponieważ nie chciałabym spędzić 10 lat na graniu tej samej postaci ;P

Dodane przez Lidkaaa dnia 14-10-2011 19:27

#105

Hermionę, bo miała dużo przygód i resztę kobiecych ról które miały związek Harrym i jego przygodami( Ginny, Tonks )oraz Belatrix , bo była bardzo indywidalną i wgl uwielbiam jej postać <3

Dodane przez Seva dnia 14-10-2011 20:27

#106

Ja Severusa, właściwie to jestem dziewczyną, ale mam taki sam charakter jak on, często używam sarkazmu, a z mojej twarzy i postawy nigdy nie można trafnie wyczytać moich wewnętrznych emocji.

Dodane przez Serek97 dnia 14-10-2011 22:25

#107

Chyba byłaby ze mnie marna aktorzyna, ale fajnie by było zagrać Bellatrix. Ach, ten czarny humor i nieokiełznane napady złowieszczego śmiechu, złości, tudzież zwyczajna chęć rzucenia na kogoś Cruciatusa:) Ale to byłoby trudne. I charakteryzatorzy musieliby się sporo napracować.

Dodane przez blackout dnia 15-10-2011 14:49

#109

Bellatrix, Tonks albo Lunę. A gdybym mogła zagrać rolę męską - Freda albo Syriusza. Ktoś zapytałby - czym różni się Fred od George'a? Ale ja jakoś tak po prostu zawsze bardziej lubiłam Freda, sama nie wiem czemu.

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 29-10-2011 12:56

#111

Ja bym się nadawała do grania żeńskiej wersji Severusa Snape'a.Robię uśmieszki tak jak on,chodzę zawsze ubrana na czarno,jak rozpuszczę włosy to jestem do niego podobna.Mogłabym być jego córką

Dodane przez dastanblack3000 dnia 08-11-2011 22:19

#113

To moje marzenie ^^ Najbardziej chciałbym zagrać przyjaciela Harrego, albo śmierciożercę. Tylko takiego którego często pokazują xd

Dodane przez xowiki dnia 13-11-2011 16:25

#114

A ja z chęcią wcieliłabym się w postać Luny. Może nie jest moją najulubieńszą postacią, ale jej postać jest przegenialna i to byłoby prawdziwe wyzwanie wcielić się właśnie w nią. Ma bzika, żyje w swoim świecie a jednocześnie jest inteligentna i bystra. Trudno te wszystkie cechy ze sobą połączyć i ukazać

Dodane przez Annalisa Louis dnia 13-11-2011 16:31

#115

A ja mogłabym zagrać Dumbledore'a albo McGonagall. Bardzo podobają mi się te postacie. Dyrektora chciałabym zagrać z powodu jego umiejętności manipulowania ludźmi i wiedzy. Myślę , że konkretnym powodem jest też fakt , że starał się on być dobrym ,mimo tego ,jak zachowywał się w przeszłości. Co do Profesor Transmutacji, mogłabym się w nią w czuć ponieważ mimo wszystko lubię tą postać. Lubię w niej to , że mimo wszystkiego ufała Harremu i pomagała mu ; )

Dodane przez Ginny1221 dnia 17-12-2011 22:02

#119

Zdecydowanie Hermiona, bo lubię sie uczyć i mam bardzo podobny charakter i z wyglądu jestem bardzo podobna ;)
-------------------------------------------------------------------------------------------
pozdrowienia dla drogi Gościu

Dodane przez Evanna Lynch dnia 17-12-2011 22:16

#120

Chyba chciałabym zagrać Lunę. Była taka inna niż wszyscy, może trochę dziwna.
Z tym, że dziwna, czuję się taka jak ona, chyba stąd mój wybór ;]

Dodane przez emilyanne dnia 17-12-2011 23:04

#121

Mhmm... Biorąc pod uwagę mój wygląd, a właściwie to włosy, idealnie pasowałabym na Hermione. Wolałabym jednak rolę Lily Evans, mimo że nie jest ona taka duża ;D

Dodane przez roksi16 dnia 18-12-2011 11:01

#122

Ja chciałabym zagrać Hermionę:) Ona zawsze jest blisko Harrego, jest bardzo doświadczoną i mądrą czarownicą, jest ładną dziewczyną i w ogóle jest super:)
Tylko jedynym jej minusem jest to, że ona zakochała się w Ronie, i później z nim była...a lepiej pasowałaby do Harrego:)

Dodane przez Nelishia dnia 07-01-2012 21:08

#123

Biorąc pod uwagę wszystkie ograniczenia, chciałabym grać jakąś bezimienną uczennicę Ravenclawu. Taką, która pojawiałaby się w niektórych scenach, ale nikt nie skupiałby na niej większej uwagi, bo to postać nawet nietrzecioplanowa. Nikt nie krytykowałby mojej gry aktorskiej, bo byłabym bardziej tłem aniżeli człowiekiem. Ewentualnie poprosiłabym o rolę nieco większą - zostałabym prefektem Krukonów tudzież krukońskim prefektem naczelnym i miałabym uroczą scenkę przyłapywania Malfoya na czymś nielegalnym. Dlaczego tak męczę biedny Ravenclaw? 'Udawanie' bystrej dziewczyny z nosem w książkach, ale i obsesją na punkcie regulaminu szkolnego nie byłoby dla mnie wyzwaniem, gdyż musiałabym się zachowywać... dokładnie, jak ja sama. Nie mogłabym raczej podpaść krytykom. ^^

Dodane przez hedwigowo dnia 28-01-2012 19:50

#124

globus6 napisał/a:
Kogo chcielibyście grać (gdyby to było możliwe) w jednym z filmów HP? (nauczyciela, śmierciozercę, przyjaciela głównych bohaterów, postać drugoplanową itp.)

Podajemy uzasadnienie!
D.

Chciałabym grać jakąś śmieszną postać, która będzie koleżanką Hermiony i przyjaźniłybyśmy się, razem chodziły do biblioteki i czytały dużo książek. Choć muszę przyznać, że nie cierpię czytać podręczników szkolnych ;/

Dodane przez Lily2406 dnia 07-02-2012 19:38

#125

Lily Evans-ponieważ jestem do niej charakterem podobna, też oddałabym życie za własne dziecko, lubię eliksiry:).Albo Severus Snape-bo czasem potrafię być wredna, i zła, i przyznam, że fascynuje mnie Czarna Magia i chciałabym użyć na kimś zaklęcia Sectumsempra!:)

Edytowane przez Lily2406 dnia 07-02-2012 19:40

Dodane przez onlyHorcrux dnia 29-02-2012 18:59

#127

Hermionę. Uwielbiam ją . ALbo któregoś z biźniaków ! : D ale to raczej niemożliwe, jestem dziewczyną i nie mam bliźniaczki . : D

Dodane przez luna97 dnia 29-02-2012 19:13

#128

Chciałabym grać Lunę. Podoba mi się że jest taka spokojna. Ze ciemnej strony wcieliłabym się w rolę Bellatrix. Zawsze po obejrzeniu "zakon Feniksa", śpiewam sobię "Zabiłam Syriusza Blacka", bo ona jak go zabiła, to zaczeła tak śpiewać :P.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 29-02-2012 19:16

Dodane przez HermionaTonks dnia 06-04-2012 16:18

#132

Z wyglądu jestem podobna do książkowej Hermiony, po za tym dużo jej było w filmie. Jednak chciałabym grać Bellatriks, gdybym pofarbowała włosy na czarno to może bym ją trochę przypominała. Mam podobny charakter.

Dodane przez Gryffindor99 dnia 08-04-2012 16:49

#133

Ja bym chciała zagrać jakiegoś śmierciożerce, ponieważ lubię czarnego pana i śmierciozerców. I chciałabym mieć mroczny znak na ręce, a na potrzeby filmu (żeby mi nie musieli ciągle go malować) wytatuowałabym go sobie. : D

Dodane przez onlyHorcrux dnia 08-04-2012 17:01

#134

Umm. Nikogo. Nie mogłabym uczynić tej zbrodni, i zastąpić któregoś ze wspaniałych aktorów HP. Ale jakbym miała grać jakąś nową postać, to owszem. Nauczyciela, albo kogokolwiek.

Dodane przez Chop Suey dnia 27-06-2012 21:04

#135

Chciałabym zagrać jakąś mniej ważną postać. Mogłaby to być Lavender, Hanna Abbott, albo członkini dowolnej drużyny Quidditcha.

Dodane przez Suja dnia 27-06-2012 21:12

#136

Ja bym chciał zagrać, jakąś postać która występywała kilka razy, ale nie taka jakaś ważna, np. Lee Jordan komentować mecze :)

Dodane przez Lisa_Rove dnia 27-06-2012 21:14

#137

Gdybym była chłopakiem, chciałabym zagrać Dracona Malfoya. To taka fascynująca, ciekawa postać! Najpierw bardzo pewny siebie, arogancki, przemądrzały.. A potem, staje przed wielkim wyzwaniem, Voldemort zapędził go w kozi róg, nie wie co zrobić, boi się, płacze, wie, że nie jest gotowy, ale nie chce zawieść, jest rozdarty.. zaczyna zdawać sobie sprawę, że jego rodzice nie zawsze mieli rację... Tak, zdecydowanie tę postać.
Ale, biorąc pod uwagę moją płeć... Może Lunę..? Albo nie, nie, Bellatrix. Przesiąknięta złem, wpatrzona w Czarnego Pana, jej jedyną miłość, zachwycona każdym jego spojrzeniem na nią... Ooooch, to by była naprawdę ciekawa rola.

A ja lubię skomplikowane postacie.

Dodane przez Nicole Colin dnia 08-07-2012 14:56

#140

Moim nierealnym marzeniem byłoby zagrać postać którą ja osobiście stworzyłam. Byłaby to druga najlepsza przyjaciółka Harry'ego. I miałaby na imie Nicole (Nickie). Ze zgledu na to że wszyscy myślą że jestem azjatką a konkretnie japonką (co jest oczywiście nieprawdą) mogłabym zagrać Cho. A gdybym mogła wybierać to Lunę Albo Hermionę.

Dodane przez Suja dnia 08-07-2012 15:22

#141

Z wyglądu to mógłbym być Harrym, bo mam blizne na czole, noszę okulary i mam włosy długości jak on, tylko nie pasuje przez kolor włosów, bo mam jasny brąz, a Harry ma czarne.
A tak ogólnie to chciałbym grać Nevilla Longbottoma, bardzo lubiłem go w filmie i książce.

Dodane przez damska wersja Draco dnia 22-07-2012 22:47

#142

Żonę Draco, Asterię Malfoy. Bo kocham Draco <3

Chociaż byłaby to trochę mała rola, bo Asteria pojawia się tylko w jednej scenie więc może Bellatriks :P

Dodane przez Luna1357 dnia 22-07-2012 22:58

#143

Ja osobiście to bym chciała zagrać Lunę Lovegood. Między innymi dlatego, bo też mam blond i jestem do niej podobna ,ale też dlatego, że uwielbiam tą postać ! Według moich znajomych też jestem "trochę dziwna" i gdy bawimy się w "Harr'ego Potter'a to wszyscy mówią, że ja mam być Luną.

Pozdrawiam wszystkich czarodziejów !

Dodane przez helenaa dnia 15-08-2012 22:46

#144

Zawsze jak się nad tym zastanawiałam, to przychodziła mi do głowy tylko Bellatrix. Oczywiście, nikt nie zagra lepiej tej roli od Heleny, która zresztą jest moją ulubioną aktorką, ale ja po prostu uwielbiam postać Belli i chciałabym kiedyś na planie po prostu wczuć się w nią przez chwilę. No co, pomarzyć zawsze można.

Dodane przez koraalinaa dnia 19-08-2012 16:44

#145

myślę, że pasowałabym do Hermiony - głównie wyglądem, ale nie tylko ;d
chciałabym grać Ginny Weasley - bo bardzo ją lubię ; 33
albo Bellatrix Lestrange - bo to ciekawa, choć dość ekscentryczna postać. To byłoby świetne wyzwanie i próba umiejętności zagrać ją ;d brawa dla Heleny Bonham-Carter xd

Dodane przez Clementaine dnia 19-08-2012 17:32

#147

Jak patrzeć na wygląd to Hermiona ( wiele osób mówi mi, że wyglądam jak jej bliźniaczka), a tak szczerze Bellatriks, bo to bardzo barwna postać i myślę, że najtrudniejsza rola :D

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 26-08-2013 13:55

#152

To ja chyba po trochu każdego, bo wybrałem Severusa ( a był śmierciożercą, potem nauczycielem i jakaś przyjaźń z Albusem go łączyła ). Tylko charakteryzacja stanowiłaby pewnie problem. Nie mam tłustych i długich włosów, ale to pół biedy. Nie jestem aż tak blady jak Snape. Mistrz Eliksirów pozostanie moją ulubioną postacią sagi, ale chyba najbliżej byłoby mi do Wiktora Kruma. Wcielić się w taką postać, to zawsze jakieś wyzwanie - poza tym nie chciałbym grać we wszystkich ekranizacjach, a Wiktorek właściwie tylko w "Czarze Ognia" miał coś więcej do roboty ;).

No i jako zapalony kibic ( dawniej zawodnik ) chyba najbliżej mi w tym kierunku - zagrać gwiazdę quditcha pokroju Kruma, to coś odpowiadającego Messiemu w mugolskim świecie.

Dodane przez ulka_black_potter dnia 26-08-2013 14:08

#153

Hmm, dobre pytanie. Dla mnie całkowitym szczęściem byłoby się w ogóle znaleźć na planie HP. Jeżeli jednak miałabym możliwość zagrania kogoś to chyba postać Bellatriks byłaby dla mnie odpowiednią rolą. Nie żebym lubiła zabijać i takie tam, po prostu ta postać jest ciekawa do zagrania.xD

Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 26-08-2013 14:45

#154

Hmmm jeśli chodzi o wygląd to Hermione .A zagrać bym chciała albo Hermione albo Tonks. Charakterem to pasuję właśnie najbardziej do Tonks :3.Mogłabym również grać Lupina chociaż jestem dziewczyną,ale to nic :3

Dodane przez Periculum dnia 09-09-2013 20:47

#156

Lunę Lovegood (Ale bym musiała przefarbować włosy na blond...)
Lub Bellatriks Lestrange.Chociaż Evanna bardziej pasuje na Lunę niż ja, i Helena na Bellatriks. :)