---

Wow - czyżbym była pierwsza? ;p
Ale do rzeczy!
Kocham szermierkę! Ćwiczę ją od (dopiero) 2 lat. Na początku było ciężko, ponieważ w moim mieście nie ma żadnego klubu gdzie odbywałyby się treningi... Byłam jednak tak 'napalona', że ubłagałam rodziców, by zapisali mnie na kurs w innym mieście. Przez pierwsze kilka miesięcy byłam totalnie wyczerpana, bolały mnie wszystkie mięśnie. Myślałam, że nie dam rady, że zrezygnuję. Ale nie poddałam się ;) Mimo trudu uwielbiam to co robię, mam determinację, idzie mi coraz lepiej... Czuję, że znalazłam swoje hobby. To świetny sposób na nudę i wypełnienie wolnego czasu. Poprawiłam swoją kondycję, wyrzeźbiłam trochę sylwetkę i (co najważniejsze) nauczyłam się nowej sztuki walki ;D Jeszcze sporo przede mną, ale jestem dobrej myśli. Najgorszy czas mam już za sobą. Teraz tylko do przodu marsz!
Szkoda, że tak mało osób uczęszcza na takie kursy i szkoda, że jest ich tak mało w Polsce... ; ( Cóż... może to i lepiej dla mnie i dla innych "wtajemniczonych"? xD Oryginalny sport, co nie? Hehe. Nie wiem czy mam zamiar uprawiać szermierkę zawodowo... (w przyszłości). Jeszcze zobaczę, ale raczej traktuję to jako sport-hobby-zabawę :) Którą KOCHAM