Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: biżuteria

Dodane przez Ariana dnia 28-08-2008 02:28
#15

Ja też nie lubię biżuterii. Działają mi na nerwy łańcuszki, kolczyki, bransoletki i inne duperele. Mam tego pełno w domu, ale nie potrafię się przyzwyczaić.
Toleruje jedynie pierścionki, ale że mam chude palce to połowa z tych które dostaje (nie wiem czemu, ale wiele osób na wszelkie możliwe okazje daje mi złote lub srebrne pierścionki) jest dla mnie za dużych.

Łańcuszki, naszyjniki, bransoletki też mam. Przeleżą z parę tygodni od momentu kupienia w widocznym miejscu, później giną, zapominam o nich i raz na rok, jak zdarza mi się robić generalny porządek w pokoju to gdzieś się znajdują. A później giną na kolejny rok.

Kolczyków nienawidzę. Miałam przez nie tylko same problemy z uszami.