Dodane przez Anchelee dnia 23-05-2011 17:37

#45

Gdyby to ode mnie zależało to Turniej Trójmagiczny wyglądałby zupełnie inaczej. Między innymi dlatego, że byłoby w nim trochę więcej zadań niż trzy.
Pierwsze zadanie - zostałaby walka ze smokiem. Było to wystarczająco trudne i niebezpieczne jak na moje gusta.
Drugie zadanie - to jezioro było beznadziejne! Wstawiłabym tam walkę z dementorami i boginem.
Trzecie zadanie - mógłby zostać labirynt, ale z ochroną w postaci nauczyciel OPCMu na jednego ucznia. Byłoby bezpieczniej.
Czwarte zadanie - prawdziwy pojedynek np. z aurorem.
Piąte zadanie - bardziej rekreacyjnie: wyścigi na miotle. Sprawdziłoby to zwinność i szybkość zawodników.
Szóste zadanie - zrobienie kilku trudnych eliksirów pod okiem Mistrza Eliksirów, Severusa Snape'a. Nie chcemy przcież, żeby Hogwart wyleciał w powietrze, albo na boisku do Quidditcha powstał ogromny krater.