Dodane przez Crazy Flower dnia 25-09-2010 21:36
#26
Ryczałam. Przy książce i przy filmie. Najzwyczajniej w świecie ryczałam. Z całej sagi HP najbardziej przygnębiająca była śmierć Syriusza. Nawet, jeśli w innych momentach łza w oku się kręciła, to w żadnym aż tak nie płakałam jak podczas śmierci Syriusza. Szczerze - aż mi się odechciało czytać HP i KP. Ale przeczytałam... No, to było straszne. Kurde, aż mnie wzięło na opowiadanie o Łapie ;o
Edytowane przez Crazy Flower dnia 10-10-2010 18:19