Dodane przez Lapa dnia 09-07-2011 16:31
#69
oczywiście że walczyli!!!!!!
Nie poddałbym się ,ponieważ tchórzostwo jest dla dzieciuchów,a poddanie się znaczy stchórzenie
zawsze lepiej umrzeć w walce, niż zostać zabitym. Porywając się na walkę, nawet z małymi szansami, to ty decydujesz jak umrzesz !
Ja NIGDY bym się nie poddała ..!
Taa... wszyscy nagle okazują się bohaterami i męczennikami, ale nikt nie pomyślał, że mając obok siebie tony zwłok swoich bliskich, wiedząc, że nie ma nikogo, kto mógłby Ci pomóc i stając do nierównej walki i największym kozakiem na świecie... Wczujcie się w sytuację. Ja miałbym depresje. I raczej skłaniam się ku ucieczce