Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [P] Bazgroły, czyli ołówek na kartce papieru

Dodane przez Ginny0004 dnia 31-08-2010 12:02
#11

WIERSZ 1
Jak już wiele osób zauważyło przypomina on piosenkę, to chyba te rymy dają taki efekt. Mi ten wiersz jednak kojarzy się z wesołym przedszkolaczkiem idącym na spacer i śpiewającym taką pioseneczką, a chciałabym żeby kojarzył mi się z czymś poważniejszym. Chociaż tekst jest, że tak się wyrażę "dojrzały", poważny temat nie jakaś błaha sprawa, to nie mogę pozbyć się widoku tego głupiego przedszkolaka!!!
WIERSZ 2:
Drugi mi się bardzo podoba, może dlatego, że jest taki brutalny(ostatnio kręcą mnie takie wiersze i opowiadania)
Jedynie proszę o wyjaśnienie, dlaczego takie stwierdzenie, bo chyba nie zrozumiałam:
Głaszcząc atłasowe spódniczki
WIERSZ 3:
W drugiej i trzeciej zwrotce wiersza są takie rymy:
mknie - dnie
mknie - drgnie
A:
mknie - moknie
czytając tą zwrotkę, aż wymówiłam zamiast moknie, "mo knie" Ogólnie trochę nie rozumiem właśnie tej pierwszej zwrotki. Dlaczego pianista pod fortepianem, to ma jakieś przesłanie???