Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Epilog

Dodane przez Souriant dnia 26-08-2008 03:06
#4

Gdybym miała opisać Epilog jednym słowem, z pewnością powiedziałabym, że jest beznadziejny. Nie mam nic do happy endów, ale bez przegięć, nie muszą ociekać lukrem.

Moim zdaniem Rowling nie mogła zrobić nic gorszego, niż po tylu latach wojny, ciągłego strachu i walki z Voldemortem, stworzyć Potterowi normalną, kochającą rodzinę. Idylla, słodycz i zero zmartwień. Joaśka przesadziła z tym cukrzeniem, aż się mi niedobrze robi na myśl o młodym Albusie Severusie - klonie własnego ojca, czy Jamesie Syriuszu - kopii swoich imienników.

Rozumiem, że Rowling to sprytna kobieta i tym rozdziałem otworzyła sobie furtkę do napisania kontynuacji serii o Harrym Potterze, ale ja tego nie kupuję. Szczególnie nie podoba mi się ta 19-letnia dziura między pokonaniem Voldemorta, a Epilogiem. Co się działo przez cały ten czas? Czym zajmują się poszczególne postaci? Jak ludzie pozbierali się po wojnie? Kto tak naprawdę zginął w walce o lepszy świat? Na te i wiele innych nurtujących pytań odpowiedzi musimy poznawać w rozmowach z autorką, a nie tak, jak być powinno - czyli z książki. Tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się nic konkretnego, oprócz tego, że głównym bohaterom życie ułożyło się w cudowny sposób, poczęli nowe pokolenie Weasleyów i Potterków, a Draco zaczął łysieć. ;p

Jestem zdecydowanie na NIE.