Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 14-04-2012 15:55
#8
Nawet fajne... Z początku myślałem, że to zdarzenie było prawdziwe. Mogło przecież być. Mi w piątek trzynastego po wymamrotaniu przeze
_mnie czegoś na temat Snape'a zaczął spadać plecak z półki i obracać krzesło, a w środku nocy ktoś uścisnął mi moją zwisającą z lóżka dłoń i ewidentnie nie była to moja matka...
Edytowane przez Fantazja dnia 10-05-2012 00:41