Dodane przez Avrione dnia 14-10-2010 15:25
#1
Mam wielką prośbę:
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak z chemii bilansuje się równania reakcji? w moich notatkach są tylko obliczenia z których nic nie rozumiem a w książce tego nie ma.
Bardzo proszę.
Jeśli ktoś chciałby konkretny przykład to proszę:
N
2O + NH
3 -----> N
2 + H
2O
Dodane przez Lavanda dnia 14-10-2010 15:58
#2
czesc, czesc!
Bilansowanie jest bardzo proste. Zasada: po jednej i po drugiej stronie reakcji trzeba miec taka sama liczbe atomow.
Na przykladzie, ktory podalas widzimy, ze po lewej stronie mamy 3 atomy H, natomiast po prawej 2. Co trzeba zrobic? Znalezc najmiejsza wspolna wielokrotnosc tych dwoch liczb. W tym przypadku jest to 6. W przypadku N jest to rowniez 6, bo po lewej mamy 3 atomy N, a po prawej 2. Jednak to nie wystarcza, bo jesli napiszemy:
N2O + 2NH3 -->3 N2 + 3H2O
dalej nie ma rownosci po obu stronach reakcji. Mamy O, ktory po prawej daje nam 3 atomy, natomiast po lewej tylko 1. Musimy w takim razie dopisac 3 przed N2O, ale jak widzimy automatycznie zwieksza nam sie numer atomow N. Tak wiec poprawiamy liczbe na poczatku N2 po prawej stronie reakcji (gdyz 3x2+2= 8 atomow N po lewej, tj. 4x2= 8 atomow N po prawej)
Jak bedzie wygladac calosc? Tak:
3N2O + 2NH3 --> 4N2 + 3H2O
Edytowane przez Lavanda dnia 14-10-2010 15:59
Dodane przez LilyPotter dnia 14-10-2010 17:41
#3
Wyjaśnię na swój sposób. Co miałaś z równań? Bo te reakcje rozwiązuje się tak jak równania. Strona lewa zawsze musi być równa prawej, choć bym nie wiem co się działo. Tak być musi.
Przykład masz opisany wyżej.