---

Ja traktuję teledyski jako dodatek do utworu, jednak niektóre wprost uwielbiam do tego stopnia, że jak słyszę gdzieś tę piosenkę, od razu musze obejrzeć teledysk.
Są to między innymi:
Bon Jovi - I'll sleep when I'm dead (przezabawny ^^), Livin' on a prayer i Only lonely. Nie mam pojęcia dlaczego. Pewnie dlatego, że po prostu lubię gapić się na ich młode mordki:D Znowszych uważam, że świetne są Say it isn't so i wzbudzające adrenalinę świetne It's my life.
Wiel bię też teledyski Don't cry i November rain Gunsów.
Lubię też Cryin' i Crazy Aerosmitha. Zwłaszcza końcówkę Cryin' :)
Tokio Hotel - Rette mich. Ten teledysk urzeka mnie od kiedy tylko cztery lata temu po raz pierwszy to obejrzałam. Ogromny sentyment. Mimo, że nie jest jakiś specjalnie mega super, i tak go uwielbiam.
Na uwagę zasługują też The Kill i From yesterday 30 Seconds to Mars. Uważam, że ten zespół ma talent do tworzenia świetnych clipów.
HIM - In joy and sorrow oraz Gone with the sin. Niesamowity klimat i w dodatku Ville.. ^^
Fall Out Boy - A little less sixteen candles, a little more touch me - jest świetny i tyle :D. Pete jako wampir wygląda przesłodko.