Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ulubione sceny z IŚ część I

Dodane przez Lajla dnia 22-11-2010 09:49
#23

Przeglądając posty innych użytkowników przypominały mi się kolejne dobre sceny, o których nie miałam zamiaru tu pisać, więc czym prędzej skończyłam, bo nie chcę się za bardzo rozpisywać. ;d
Numer jeden na mojej liście, to taniec Harry'ego i Hermiony. Chłopakowi słoń na ucho nadepnął, tragicznie się rusza. I dzięki temu scena była tak śmieszna, że nie mogłam przestać chichotać.^^
Numer dwa, to opowieść o trzech braciach. Animacje były świetne, dobrze zrobione. Zawsze to coś nowego, przerwanie monotonii filmu.
Numer trzy, to Ron opowiadający o "świetlistej kuli wchodzącej w jego serce". Mało nie poryczałam się ze śmiechu i dalej chce mi się śmiać, kiedy o tym myślę. ;)
Numer cztery, to Harry-Fleur zdejmująca stanik. Komicznie to wyglądało. ;P
Numer pięć, to scena, kiedy Ginny i Harry się całowali, a któryś z bliźniaków pił na luzie herbatkę i się im przyglądał. ^^ Ten śmiejący się wzrok ;D

Edytowane przez Lajla dnia 24-11-2010 13:19