Dodane przez Charakternik dnia 30-11-2010 17:41
#42
No cóż. Moje ulubione sceny to:
-Harry i Ginny całują się w norze, a wpada fred popijając herbatkę xD
- Ogólnie całe Ministerstwo, ale najbardziej pocałunek Rona i żony, hmm, to był chyba Cattlemore. "miło mi" xD
-Taniec Harry'ego i Hermiony. Było to zupełnie bez sensu, ale no cóż. Spodobało mi się.
-Scena gdy Hermiona patrzy prosto w twarz szmalcownika. To było super.:D