Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Różnice pomiędzy książką a filmem

Dodane przez Sahem dnia 01-09-2012 11:22
#65

Przede wszystkim bitwa o Hogwart - brakowało mi w filmie większego udziału prof. Sprout, Slughorna (wahającego się, czy w ogóle walczyć) i Flitwicka.
Poza tym ostateczna potyczka przed zamkiem była moim zdaniem nieporozumieniem. Brakowało też rozbitej klepsydry ze szmaragdami Slytherinu (chyba, że była w filmie, a ja o tym zapomniałem xP).
Poza tym wielki minus za tłumaczenie. Jak można ocenzurować Molly Weasley i zamiast "NIE W MOJĄ CÓRKĘ SUKO!" dać "NIE W MOJĄ CÓRKĘ TY BESTIO!". No ludzie! Film i tak dla dzieci się nie nadaje (zbyt mroczny), a oni jeszcze cenzurują najlepszą kwestię wypowiedzianą przez Molly.
Dalej - przełamanie Czarnej Różdżki i wyrzucenie jest w przepaść było jednym wielkim nieporozumieniem. Nie wiem, dlaczego zdecydowano się to zmienić. Przecież dużo lepszym rozwiązaniem było to zastosowane w książce. Już nie musieli przeprowadzać rozmowy Harry'ego z portretem Dumbledore'a, a po prostu między Ronem, Hermioną i Harry'm na wiadukcie, tak jak to pokazali w filmie, tylko że Harry powiedziałby coś w stylu "Odłożę ją na jej miejsce, z którego została zabrana".

Jak sobie jeszcze coś przypomnę to edytuję.


EDIT: Wiem! Skrzaty - całkowite pominięcie przemiany Stworka i jego walka na czele szkolnych skrzatów domowych. Z centaurami było tak samo.
Ogólnie podsumowując wszystko razem to dużo lepiej wszystko zostało opisane w książce niż pokazane w filmie.

Edytowane przez Sahem dnia 01-09-2012 11:24