Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Harcerstwo

Dodane przez monia3437 dnia 25-11-2015 19:13
#86

Przygodę z harcerstwem zaczęłam od... przygód i niedogodności. Wstąpiłam do drużyny, która po miesiącu ukończyła okres próbny i została zamknięta. Więc pozostała mi drużyna starszoharcerska oddalona o 30 km. Ale nie żałuję. Zbiórki co soboty, ludzie są po prostu niesamowici. Początkowo bałam się, wiecie nowa drużyna, tylko trzy znajome osoby na dwanaście, poczucie że się nie sprawdzę. Ale realizuje się w tym, dostrzegam swoje nowe cechy, walczę z wadami i nabieram pewności siebie. Jak ktoś myśli, że będą w liceum jest za późno, bo inni robią już stopnie instruktorskie, to ja mam 18 lat i jeszcze trochę mi do przyrzeczenia! ;) Ale byłam już na rajdzie, w Warszawie w GK.. Jest dużo śpiewania, jak to w harcerstwie, ale nie trzeba nawet wspaniale śpiewać. To po prostu przyjemne siedzieć przy dźwiękach gitary. Polecam, każdemu kto się zastanawia. Zbierałam się rok, teraz żałuję że tego nie zrobiłam wcześniej. Bo chciałabym pracować z zuszkami, a może być problem, kiedy wyjadę na studia.. :(