Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Panna Sasania dnia 29-08-2008 15:51

Hey jest zespołem rockowym założonym w roku 1992. Owa grupa wyróżnia się ciekawymi rozwiązaniami muzycznymi, niebanalnymi tekstami piosenek oraz oryginalnymi teledyskami.
Ostatnimi czasy owy zespół powrócił do łaska telewizji, a pamiętać należy, że ich teksty nie są proste, zaś Hey nie jest nastawiony wyłacznie na komercję.
Które piosenki bądź albumy najbardziej przypadły wam do gustu?
Moje ulubione piosenki to :
,,Teksański'', ,, Ja sowa'' oraz ,,Ho''.

Dodane przez Martucha dnia 29-08-2008 16:55

Nooo, czekałam, aż ktoś taki temat założy. [Samej mi się nie chce. ;P]

Hey, jeden z najlepszych polskich zespołów. Za****ista energia, świetny głos Kaśki, niesamowita muzyka i niepowtarzalne teksty.

Nie mam ulubionej piosenki, każdą bardzo lubię tak samo, ostatnio mam fazę na "Fotografia" i "Mehehe". ^^

Na koncercie Hey byłam już 3 razy, i jest to zawsze wielkie przeżycie. Muzyka + Kaśka + wewnętrzna energia = porażający efekt. ;P

Dodane przez Kinga dnia 29-08-2008 17:12

Lubię ten zespół. Głównie za głos Kasi Nosowskiej i niebanalne teksty piosenek (a to ostatnio towar deficytowy).
Pierwsza piosenka Heya, jaką poznałam, to "Mimo wszystko". Teraz idzie już z górki :)
Uwielbiam [sic!]. Zawsze jej słucham, gdy jest mi smutno i źle lub gdy mam ochotę krzyczeć i widowiskowo tłuc talerze (a z wiadomych przyczyn nie mogę tego robić).
Na liście ulubionych znajdują się też: "Muka", "4 pory", "Anioł" i "Teksański".

Edytowane przez Kinga dnia 05-03-2009 19:59

Dodane przez Lavanda dnia 31-08-2008 13:46

Nooo, Hey to jeden z moich ulubionych polskich zespolow. Maja piosenki na kazda okazje i kazdy, dobry czy zly humor. Ano i glos Kaski... Rewelacja :D. Podobnie jak Martucha, moje ulubione piosenki Hey zmieniaja sie co jakis czas ;D. Ostatnio na liscie ulubionych znajduje sie: muka!, mataforgana, doroslosc jak poczatek umierania i fire of my soul ;D. Kto wie jaki kawalek bedzie za tydzien? ^^

Dodane przez ewelka_bolitair dnia 31-08-2008 14:04

Hey Hey \m/ Po prostu kocham. Ten zespół poznałam dzięki koledze [pozdrawiamy Roberta XD] no i mi zostało do dziś.
Ulubione kawałki : Zazdrość, Mimo wszystko, Sic, List, Ja sowa, Cisza,Ja i Czas... Ogólnie takie nastrojowe utwory : )
Moje ulubione płyty to [sic!] i Fire. Chyba te... Trudno wybrać.

Edytowane przez ewelka_bolitair dnia 15-02-2009 20:22

Dodane przez Delirantka dnia 31-08-2008 14:04

Słucham, może nie nałogowo, ale słucham. Szczególnie podobają mi się teksty piosenek - niebanalne, ciekawe, zdecydowanie z wyższej półki, niż większość polskich wykonawców. Dodajmy jeszcze świetny głos Nosowskiej i kapitalne kawałki - Hey, jak dla mnie, jest jedną z lepszych polskich formacji.
Z piosenek najbardziej lubię... hmmm. Chyba 'List', chociaż 'Mimo wszystko', 'Tak czy inaczej' i 'Fotografia' też są niezłe.

Dodane przez madame snowflake dnia 01-09-2008 20:43

Hey jest znakomite. wyborne, wyborne. :D
słucham tego zespołu od roku. i na pewno jeszcze długo będę . ^^
mają świetne teksty piosenek. hm. moje ulubione ? " a ty?", "mimo wszystko", "misie" i "[sic!] .

Dodane przez AvadaKedavra dnia 08-09-2008 17:22

#10

Hey. Jeden z najlepszych zespołów na polskiej scenie rockowej, która (nie oszukujmy się) przez ostatnie lata obumarła. Zostało parę takich perełek jak właśnie Hey, a oni to już weterani. Ten kto powiedział, że bez Banacha się zespół rozpadnie, pewnie zalicza niezłego zonka :P.
Słucham ich od samego początku (pierwsza kasetą jaką kupiłam było Fire) i nigdy się nie zawiodłam. Solowe projekty Kasi też są rewelacyjne. W Heyu zawsze jest ta pozytywna nuta smaku i rzeczywistości.
Ciężko określić jakie kawałki są moimi ulubionymi bo każda płyta jest w pytę. Raczej są kawałki, które nieodzownie kojarzą mi się z jakimiś historiami w życiu. Niektóre z nich to:
Schisophrenic family, Delusion, Fate, Chyba, It is strange, Heledore Babe, Anioł, Klus Mitroh (autorstwa Lecha Janerki, wykonywany przez Klaus Mitffoch), Antiba, Dolly, Katasza, Piękna pani z czółenkiem, Czas spełnienia, Z rejestru starszych snów,
Mru-Mru, Leże Tu, Luli Lali, Tak czy Inaczej, Have a nice day, Where Is My Mind (cover kapeli The Pixies) ...i kurcze wiele innych bo Hey to po prostu Hey. :D

Dodane przez Lady Lupin dnia 08-09-2008 17:37

#11

Uwielbiam! :) Kasia Nosowska jest dla mnie po prostu genialna. Ostatnio słucham nałogowo. Piosenki? No to: "List", "Mru-mru", "Na ucho", "O nas", "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć" i wiele, wiele innych ;)

Dodane przez Ari dnia 10-09-2008 16:27

#12

Zawsze twierdziłam, że prawdziwy zespół rockowy poznaje się zawsze na koncertach, gdy grają największe swe numery na żywo. Hey to polski band, który znam i słucham od wielu lat. Powiem szczerze, że największe wrażenie zrobili na mnie nagrywając płytę unplugged. Jak na razie jeszcze Kayah zresztą jako pierwsza z wokalistek wydała podobny krążek. Kobiety górą!!!

Dodane przez Marta_Mara dnia 22-09-2008 10:50

#14

Lubię!

Generalnie za dwie rzeczy: teksty i głos Kaśki.
Niektórych piosenek po prostu nikt nie przebije, yes yes yes!
-> A Ty?; Sic; Teksański; Zazdrość; Byłabym; Całą noc; Cisza, ja i czas; Cudzoziemka w raju kobiet- moje piosenki- faworytki.
Przy tej ostatniej lubię robić "a łuu" z Kaśką. ;p

Kaśka jest też dla mnie wzorem artystki.
Cudowna kobieta!
Jakoś dopóki nie usłyszałam jej na żywca to nie mogłam uwierzyć, że ma taki świetny głos.
Dla mnie jest niepowtarzalna!

No i kocham Hey Unplugged- świetna robota! :yes:

Dodane przez czarodziej dnia 17-10-2008 19:34

#15

mój ulubiony zespół :D Ach ten głos Kasi, i teksty i wgl całokształt^^ cieżko znalesc najlepszą piosenke ale stawiam na "List" "moja i Twoja Nadzieja" "Teksański" "A ty" "[sic!]" "Antiba" i.. chyba tyle xD to te najlepsze a resztą oczywiście też jest spoko.
A połączenie dwóch najlepszych głosów kobiecych polskiej muzyki to już wogóle cudo :D mam tu na myśli "Angelene" z MTV Unplugged ;]

Dodane przez Dominika dnia 15-02-2009 19:48

#17

Hey to jeden z niewielu zespołów polskich, które lubię słuchać. Głos Kaśki jest niesamowity i w dużym stopniu właśnie to zadecydowało o tym, że polubiłam Hey. Moimi ulubionymi kawałkami są Teksański oraz Have a Nice Day.

Dodane przez Bobby Weil dnia 19-02-2009 17:46

#19

Lubię. Moze nie uwielbiam i nie słucham nałogowo, ale jak już włączę to nie moę się oderwać. Dziwne. Ale prawdziwe.
Najbardziej przykuwają mnie teksty *oryginalna* i głos Nosowskiej *jeszcze bardziej*. Miałam nawet na koncert iść, ale niestety siła wyższa. Z ulubionych piosenek to na pewno "Mimo wszystko" oraz "A ty?".
W ogóle wypadałoby tu podziekować mojej lokatorce na obozie ; d. To ona mnie zaraziła tym zespołem budząc mnie codziennie Janis Joplin i Hey ; dd.

Dodane przez Lady Gaga dnia 17-09-2009 19:33

#20

Znam od dawna, ale słuchać [i przesłuchiwać] zaczęłam dopiero wtedy, kiedy się okazało, że Engel wybiera się na koncert Hey.
Hm, zespół podziwiam i wielbię za teksty, głównie teksty. Następnie głos Kaśki, reszta do mnie nie trafia.
Ulubiona płyta: [sic!] oraz MTV Unplugged. Ulubione piosenki: Z rejestru strasznych snów, List, Czy Czy Czy, Cisza ja i czas, Mikimoto - król pereł, Heledore Babe i Kropla [to ostatnie za te genialne i przezaje*iste krzyki <3].
I z wielką chęcią, ponownie, bym się wybrała na ich koncert. Z ostatniego jestem bardzo, bardzo zadowolona.

Dodane przez Dogma dnia 26-09-2009 20:27

#21

Hey. Zaczęłam słuchać z ciekawości, dlaczego pewna persona tak często słucha "Dreams". No i wpadłam. Osobiście najbardziej lubię wersje live [ile ja sie namęczyłam, żeby mieć prawie wszystko...].
Ulubione piosenki?
O suszeniu, o podglądaniu, dreams i luli lali.

Dodane przez Shemya dnia 26-09-2009 20:52

#22

Hey - wspaniały, polski zespół. Zaj*biste teksty i głos Kaśki - to dwa najważniejsze atuty owego bandu.
Ulubiona piosenka? Misie, kategorycznie.
I chcę na ich koncert, no. Do Płocka zapraszamy, do Płocka...

Dodane przez darksev dnia 26-09-2009 20:56

#23

Hey poznałem całkiem dawno, ale jakoś niespecjalnie słuchałem. Zmieniło się to niedawno gdy odkryłem masę to nowych dla mnie piosenek. Antiba... [Sic!], Cisza ja i czas, To tu, Kropla, a Ty, to moje ulubione piosenki.

Głos Kaśki jest niesamowity

świetny głos Kaśki,

Ano i glos Kaski... Rewelacja :D

Popieram w 100% Głos Kaśki to coś, co wyróżnia Hey spoza innych polskich "inaczej" zespołów. To ona daje zespołowi energię. ;d

Dodane przez Ann dnia 29-11-2009 15:39

#24

A moja 'przygoda' z Hey rozpoczęła się zaledwie kilka tygodni temu kiedy to usłyszałam w radiu 'Kto tam? Kto jest w środku?' i postanowiłam zapoznać się z twórczością. Wcześniej znałam jedną piosenkę a mianowicie 'Teksański' gdyż grałam ją na gitarze... obecnie jestem urzeczona całą istotą zespołu, a w szczególności nietypowym i wyjątkowym wokalem w związku z czym z przyjemnością od czasu do czasu słucham sobie ich muzycznych dokonań.

Dodane przez Czarna Wolga dnia 07-02-2010 22:26

#26

No właśnie. Jakiś czas temu wydali "Miłość. Ratunku!Pomocy!". Płyty nie specjalnie chcę mi się kupować, poniewasz Nie. Eeeee. Tak
Ulubione piosenki to "Teksański" i "Misie".( chociaż Misie to nic innego jak polskie "Rooster" Alice in Chains). Na początku lat '90 hey poszło za falą grunge'u i właśnie takie granie mi się podoba najbardziej. Grane piosenki mają bardzo życiowe teksty(jedna z moich ulubionych "Muka"), i każdy może się w nich odnaleźć. No i właśnie to odróżnia ich od feela, Pectusa, PINu, IRA- przytłaczająca prawdziwość. Wyżej wymienionym tego brakuje.

Edytowane przez Czarna Wolga dnia 07-02-2010 22:28

Dodane przez Nigellus_Black dnia 08-02-2010 11:14

#27

Bardzo lubię Hey (i to od ładnych parę lat) Jeden z najlepszych polskich zespołów rockowych i alternatywnych, nie mam co do tego wątpliwości. Mają dobre teksty (co jest bardzo rzadkie w naszych czasach ...) i różnorodną twórczość . Nosowska ma świetny, wyróżniający się głos sprawiający, że Hey się wyróżnia ;)

Edytowane przez Nigellus_Black dnia 08-02-2010 11:15

Dodane przez leea dnia 08-02-2010 12:18

#28

Super zespół. Świetna muzyka. Zdolna wokalistka. A te trzy rzeczy rzadko spotyka się obok siebie. Nosowska ma naprawdę, bardzo oryginalny głos, warty posłuchania połączony z wyśmienitymi tekstami piosenek.

Dodane przez House Maniaczka dnia 09-08-2010 17:30

#29

Hey poznałam niezbyt dawno, ale już mogę powiedzieć, że jest to jeden z zespołów, które wprost uwielbiam. Co prawda, znam tylko piosenki z płyty "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy", ale tyle mi wystarczy, żeby określić, że zespół jest świetny. Moja ulubiona piosenka Hey to "Kto tam? Kto Jest w Środku?".

Dodane przez Matthew Lucas dnia 20-09-2010 16:48

#32

Hey jest niesamowitym polskim zespołem, który zasłynął szybko i nieprzerwanie cieszy się popularnością. Ja poznałem Hey i Kaśkę Nosowską na ich koncercie, a pierwszą piosenką, a zarazem najlepszą była Teksański. Szczególnie mi się podoba, kiedy chce zabić muchę, a później to opisać - doskonale dobrany tekst.

Moją ulubioną piosenką to Teksański, jak już wcześniej pisałem.

Dodane przez leea dnia 12-04-2011 23:19

#34

Oj, Hey(!). Uwielbiam ich ( w właściwie jej ) piosenki, mogłabym słuchać na okrągło. Wspaniały wokal, świetna muzyka, a do tego teksty piosenek niepowtarzalne, piękne i z sensem - co w ostatnim czasie schodzi na dalszy plan, a szkoda. Moje ulubione piosenki to: "Byłabym", "Umieraj stąd", "Teksański...", "[sic!]", "Puk, puk", "Faza Delta", "Luli lali". Codziennie sobie dawkuje. :P

Dodane przez Imbecile dnia 11-07-2011 12:59

#36

Kocham:) Jeden z moich ulubionych polskich zespołów. Uwielbiam ich teksty. Wołga fajnie to ujęła. "Życiowe teksty i prawdziwość". Tak, te określenia doskonale pasują.
Kiedyś słuchałam Łez w ogromnych ilościach, teraz Łzy zostały zastąpione przez Hey i Dżem. Ostatnioi trochę bardziej Hey. Ich teksty są bardzo oryginalne, moimi "oryginalnymi" faworytami są "Zakochani", "Wodolanki", "O Podglądaniu", "Dosyć Poważnie"... Chciałam wymieniać po kolei patrząc. na to co mam na moim przenośnym odtwarzaczu, ale nie da się. Tego jest dużo.
Ja nie lubię piosenek Hey, ja lubię płyty Hey. I to też jest ich dużo. Moją ulubioną jest "Sic" , potem "Fire" i "Music Music", dalej są "Hey" i "Karma". No i płyty koncertowe są cholernie dobre (pomijając "Mtv...", nie podoba mi się). A "Miłość..." jest zwyczajnie słaba. Nie wiem co się im stało. Ale ostatnio zauważyłam, że wielu polskich artystów wydaje słabe płyty. Przykładami są Hey, Robert Gawliński, Maciek Balcar (chociaż jego poprzednia solowa płyta też nie była jakaś świetna), Dżem, Łzy... O Agnieszce Chylińskiej nie wspominając (tfu, tfu!).