Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Panna Sasania dnia 29-08-2008 16:08

Apocalyptica to fiński zespół w którego skład wchodzi trzech muzyków, owi panowie grają utwory Metalliki, ale nie na byle czym, tylko na ... wiolonczelach. Ostatnimi czasy oprócz coverów innych zespołów, tworzą także własne utwory.
Ich płyty warte sa wysłuchania, gdyż szalony mix, jakim jest łączenie metalu z muzyką poważną, w ich wykonaniu, jest naprawdę miły dla ucha.

Dodane przez Dominika dnia 30-08-2008 16:05

Ja bardzo lubię słuchać Apocalyptici przede wszystkim ze względu na zarąbiste połączenie muzyki poważnej z metalem, naprawdę zarąbiście im to wychodzi. Bardzo lubię sobie posłuchać utworów Metallici w innej oprawie muzycznej.

Dodane przez Kei dnia 30-08-2008 18:36

Ja też bardzo lubię Apocaliptycę. Podobnie, jak moja przedmówczyni, cenię sobie połączenie metalu i muzyki klasycznej. To już nie jest zwykły zespół, a ich repertuar jest naprawdę dobry. Metallica w innym stylu mi odpowiada :)

Dodane przez Agulec dnia 30-08-2008 19:06

Fińska muzyka jakoś najbardziej mi pasuje. Fajnie jest posłuchać coverów Metallici w wykonaniu Apocalyptici. No i te wiolonczele plus metal to jest dopiero coś. Byłam załamana jak nie mogłam iść na ich (darmowy!) koncert pod Muzeum Powstania Warszawskiego :/

Dodane przez Lavanda dnia 31-08-2008 13:04

O! Tak tak, sa niesamowici. Rowniez uwielbiam, ubostwiam i slucham szczegolnie wtedy, kiedy jestem nerwowa i chce sie jakos uspokoic :D. Brzmienie maja niesamowite. Szczegolnie podoba mi sie kawalek ''Hope'' i ''Kaamos'' *.*
Eeech, chcialabym kiedys pojsc na ich koncert... Musi to byc niesamowite przezycie ;D, jak z reszta wiekszosc koncertow metalowych bandow ^^

Dodane przez Bella Riddle dnia 31-08-2008 19:45

Uwielbiam Apocaliptycę! Jest to jeden z moich ulubionych zespołów. Połączenie metelu i muzyki poważnej jest niesamowite :)

Dodane przez Hatfield dnia 31-08-2008 21:40

Dno jakich mało delikatnie mówiąc. Nie podobaja mi się nadużywanie piosenek Metallicy do swoich celów. Rozumiem nagrać jeden, maksymalnie dwa covery, ale żeby półtora płyty ?

Dodane przez Shemya dnia 14-09-2008 21:14

Apocalyptica jest świetna :) Zawsze lubiłam muzykę klasyczną i tego typu instrumenty jak wiolonczela a oni tak świetnie to połączyli z metalem.

Dodane przez Gabriella dnia 17-09-2008 22:17

#10

Uwielbiam ich!! Ah te wiolonczele... Kocham "Bittersweet" w ich wykonaniu z wokalem Villo Valo i Lauri Ylonen. Był ktoś na koncercie we warszawie? bo ja do dzisiaj nie mogę przeżyć że nie mogłam:/

Dodane przez Isilien dnia 17-09-2008 22:29

#11

jestem uzależniona od muzyki zespołów z północy Europy. No po prostu oni grają najlepszy rock i metal.

Apocalypticę uwielbiam. Już przyzwyczaiłam się do tego, że przerabiają muzykę Metallici na bardziej przyjazną dla ucha i wręcz czuję się zdziwiona, kiedy trafiam na jakąś ich własną. Oczywiscie to, że przerabiają piosenki, wcale nie jest dla mnie minusem, wręcz traktuję to jako plus, bo mój tata niestety Metallicę ceni dosyć "głośno", ale da się skutecznie zagłuszyć go Apocalypticą.
a po za tym, dzięki nim przekonałam się do instrumentów muzyki klasycznej.

ulubione pisenki:Bittersweet, Nothing else matters, Peace, Ressurection, S.O.S. (anything but love), The Unforgiven, Worlds Collide.

Edytowane przez Isilien dnia 27-08-2010 09:19

Dodane przez AvadaKedavra dnia 19-09-2008 13:52

#12

Apocalyptica sa genialni. Ich interpretacja coverów (nie tylko Medalikow TFU TFU TFU!nie kalać sobie języka) bywa powalająca. Na żywo brzmią tak, że glany tracą szwy w podeszwach. Jednym słowem DZIK.
Ich interpretacja 'Hall of The Mountain King' Edvarda Griega wymiata. Utwór 'Hope', także w wersji vol.2 z Matthiasem Sayerem (swoją drogą to OST z filmu Vidocq) a może zwłaszcza z nim, sprawia, że pióra mogą wyrosnąć :D

Dodane przez Dziewczynka dnia 21-09-2008 14:43

#13

Uwielbiam ich. A gdy wydali płytę Worlds Collide powalili mnie na kolana. Strasznie żałuje, że nie byłam na ich koncercie.

Dodane przez maruda dnia 24-03-2009 16:19

#14

Apocalyptica to jeden z moich ulubionych zespołów. Pierwszy raz dowiedziałam się o nich, gdy usłyszałam "Gothic metal". Strasznie mi się spodobało. Polecam xp

Dodane przez BitterSweet dnia 24-03-2009 19:11

#15

Apocalyptica to świetny zespół. Uwielbiam ich słuchać gdy jestem poddenerwowana. Pierwszą piosenką jaką usłyszałam było The Unforgiven Metallicy. Pokochałam to brzmienie. Jest takie miłe dla ucha, a zarazem emocjonalne. Moje ulubione piosenki to I don't care i a jakże, Bittersweet ^^.

Dodane przez maruda dnia 15-04-2009 20:50

#16

Od mojego ostatniego postu minął niecały miesiąc, i w ciągu niego kompletnie zmieniło się moje nastawienie do tego zespołu. Szczerze mówiąc to ciągle ich słucham, o!, i nawet kupiłam sobie ich płyty i obecnie poluję na koszulkę.
Polecam wszystkim. Ich muzyka naprawdę wciąga. To na tyle jak na razie w tym temacie.

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 03-08-2009 19:51

#17

zespół zrobił karierę na przeróbce piosenek metallicy , i takie tez najbardziej mi się podobają, bo widać klasę tej muzyki i piękno. reszta tych zwykłych piosenek nie brzmi jak metal tylko jak klasyka. ale pomysł mieli świetny - podziwiam.

Dodane przez Shemya dnia 17-11-2009 19:26

#18

Kocham!
Odkąd pamiętam coś tam o Apocalyptice słyszałam, a mój brat wielbił One w ich wykonaniu oraz Somewhere Around Nothing. I zawsze strasznie podobał mi się Eicca, cóż... xD

Ulubione płyty? Worlds Colide i Reflections.
Utwory? I'm Not Jesus, I Don't Care, Path II, One, Somewhere Around Nothing, Grace, Unforgiven II, Nothing else matters (covery też się zaliczają, prawda?)...

Edytowane przez Shemya dnia 17-11-2009 19:29

Dodane przez Albertos dnia 17-11-2009 20:26

#19

po prostu za******** zespół

jak ich pierwszy raz usłyszałem nie moglem uwierzyc ze tak można grać

I don't care najlepsze

Dodane przez Nevya dnia 18-11-2009 19:19

#20

A tam Eicca, Perttu <3 XD

Apocalyptica? No ba, że kocham. Są oryginalni przynajmniej... Zwłaszcza lubię Nothing Else Matters, I'm not Jesus, I don't care, Farewell, Ruska.

Coś pięknego *.*

Dodane przez Isilien dnia 27-08-2010 09:24

#23

Ostatnimi czasy dostałam fazy na 7th Symphony ^^
Zwłaszcza: Broken Pieces, Sacra, The Shadow of Venus, End of Me, Not Strong Enough.

Odkąd pisałam ostatniego posta, pokochałam ich jeszcze goręciej ^^
Teraz za soundtrack do własnego życia biorę Farewell, Hope i Nothing Else Matters.

Za co ich tak w ogóle kocham? Chyba za to, co wszyscy, połączenie klasyki z metalem w przyjemny dla ucha sposób. Ich nutki ponadto potrafią mnie wpędzić w jakiś trans, że mogę ich słuchać bez przerwy. Mają wsobie coś takiego narkotyzującego.

Dodane przez Renifer dnia 07-11-2010 14:59

#24

O tak, kocham Apo ;] Najbardziej lubie ich covery (Nothing Else Matters jest niesamowite), utwory własne nie mają tego czegoś, choć Bittersweet jest świetne. Dzięki nim pokochałam wiolonczele ;)