Dodane przez Bajka dnia 29-08-2008 23:20
#6
Nie, ciemność mi absolutnie nie odpowiada. Boję się jej, bo czasem mam zbyt wybujałą wyobraźnie. Jedynym wyjątkiem to, że po prostu nie zasnę z włączonym światłem w pokoju.
Panna Sasania napisał/a:Nie zapomnę nigdy jak na obozie harcerskim, a później żeglarskim mieliśmy warty nocne, widząc ledwie swój czubek nosa, wszystko wydawało się straszne <brrr>.
Tak, to największa zmora obozów harcerskich. Nam jeszcze zazwyczaj nie pozwalali zapalać latarek "bo świecimy im po namiotach". ;/