Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Zachowanie Lupina

Dodane przez Lawrencee dnia 18-02-2011 22:27
#86

Musze przyznać, że gdy czytałam tę interesującą konwersację Lupina i Pottera, to po prostu dostawałam białej gorączki, jak czytałam ten fragment o tym, że chce zostawić swoje dziecko.
Moim zdaniem, może i ma do siebie żal, że popełnił ten błąd, lecz powienien być takżę szczęśliwy, że Tonks, Jego ukochana,jest szczęśliwa, że będą mieli to dziecko.
Jest także prawdopodobieństwo, że boi on się albo o reputację swoją - który czarodziej/wilkołak chciał by mieć dziecko, o ile się nie mylę charłaka??
Aczkolwiek, istnieje taka opcja, że może być "troskliwy", i martwi się o to dziecko. Bo ono też będzie miało przerąbane życie, jak wszyscy po 10 latach będą mu dokuczać że ma ojca wilkołaka.

Sądze, że lupin zachował się nierozsądnie.
I nie powinien o tym mówić z taką lekkomyślnością, przy Harrym, gdzie ten stracił rodzinów przez Voldemorta, i jego zdaniem "Rodzicie nie powinni zostawiać dzieci z byle powodu"...
Gdy zaczeli się nawzajem wyzywać, Potter nazwał Lupina "tchórzem", a Hermiona powiedziała później, że troche przesadził, chociarz ja się z nią nie zgadzam.

Uważam że zachowanie Profesora Lupina, było nie na miejscu, a decyzja o opuszczeniu dziecka, jak absurdem!