Dodane przez Sirius PL dnia 17-01-2009 17:40
#42
Przez pierwsze 6 tomów nienawidziłem Severusa Snape'a za to, że dokuczał przez cały czas Harry'emu, niesprawiedliwie odejmował punkty Gryffindorowi, zawsze stawał po stronie Ślizgonów, no i zabił Dumbledora pod koniec 6 części. Nigdy nie zgadłbym, że zrobił to na polecenie Dumbledora.
Po przeczytaniu jego wspomnień było mi go żal, że podczas pobytu w Hogwarcie był dręczony przez ojca Harry'ego. Moim zdaniem jest najciekawszą postacią.