Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czy chcielibyście zamieszkać z Syriuszem?

Dodane przez Mrunia dnia 25-09-2011 17:28
#60

Mając do wyboru jego lub Dursleyów chyba tylko masochista wybrałby drugą opcję. ;) Co prawda i tak Dumbledore by na to nie pozwolił, bo Syriusz to nie krewny Harry'ego i ochrona zapewniona chłopcu przez matkę przestałaby działać.
Ale gdybym nie musiała wybierać między Syriuszem a Dursleyami, nie wiem, na co bym się zdecydowała. Bo niby Syriusz taki zabawny, fajny, Huncwot i tak dalej - ale nikt mi nie wmówi, że kilkunastoletni pobyt w Azkabanie, w towarzystwie szaleńców, morderców i, przede wszystkim, dementorów, nie zostawił na nim żadnego śladu. Rowling niczego takiego nie opisała - ale to nie znaczy, że tego nie było. Kto wie, jak Syriusz zachowywał się na co dzień? Harry'ego początkowo widywał na tyle rzadko, że chłopak mógł niczego nie zauważyć, potem, podczas Świąt przy Grimmauld Place 12, Syriusz był szczęśliwy, zadowolony, miał towarzystwo - mógł zachowywać się w miarę normalnie. Ale na co dzień mogło być całkiem inaczej - i nie wiem, czy odważyłabym się sprawdzić, jak.