Dodane przez majka23 dnia 30-07-2011 18:39
#12
Strasznie mi było żal Syriusza, bo praktycznie dopiero co wyszedł z Azkabanu, a już zginął. No i tak się cieszył, że może zrobić coś dla Harrye'go. Harry tak samo bardzo się cieszył, że ma kogoś bliskiego. No i szkoda, że tak szybko autorka się go pozbyła z książki, bo przktycznie dopiero, co wprowadziła go do serii o HP, a już zginął. Jeśli chodzi o Bellatrix, to chyba miałam nadzieję, że zrobi jej coś takiego, żeby go popamiętała.