Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Pairingi

Dodane przez Nelishia dnia 28-12-2011 02:31
#11

Ja będę przerażająco krytyczna, zła, inna i (tu wstaw dowolny raczej negatywny przymiotnik), stwierdzę, że nie znoszę parowania bohaterów przez fanów. Właściwie nienawidzę. Dlaczegóż to? Albowiem powiadam, że najczęściej to kompletne katastrofy - łączy się bohaterów, którzy się absolutnie nienawidzą bądź do siebie nie pasują i to w tak sztuczny sposób, że talentem jest uwierzyć w istnienie czegoś takiego. Może i poniekąd ukazuje jakąś kreatywność, ale stanowczo do mnie nie przemawia. Kiedy słyszę o Hermionie, która chodzi z Draco czy o milusim, przystojnym Severusie, za którym szaleje większość uczennic (a zwłaszcza Hermiona - prezeska Fanclubu) - jestem rozdarta - śmiać się czy płakać? Nieraz tak sobie myślę, co się z tym kanonem wyprawia... Dla mnie to jest poprostu straszne i do takowych wymysłów nie podejdę. Najwyraźniej nie mogę przeżyć takiego znęcania się nad pierwowzorem (czyli siedmioma księgami Harry'ego Pottera).

Ponoć Sadyści Semele jest z parowaniem Hermiony z Draco. Dla mnie to taki tekst z przymrużeniem oka, oni parą nie są, tekst lubię i wszyscy są szczęśliwi. W sumie bohaterowie powinni ze sobą normalnie rozmawiać - bez wyzwisk, ale i bez wyznań miłości. Tak jest idealnie. Pierwsze zdanie wywnioskowałam po przeczytaniu jednego z komentarzy do wyżej wymienionego dzieła.

Edytowane przez Nelishia dnia 28-12-2011 23:23