---

a więc. pierwsza piosenka jaką usłyszałam było "From Yesterday" . było to na zeszłorocznych wakacjach. bardzo mi się spodobało i po powrocie do domu zaczęłam szukać kolejnych piosenek. potem miałam już totalną obsesję na 30STM. kupowałam gazety z wywiadami, kolekcjonowałam plakaty, naklejki. w kwietniu tego roku kupiłam ich najnowszą płytę. słuchałam jej bez przerwy przez dwa miesiące, a potem... Marsi najnormalniej w świecie mi się znudzili. ich miejsce zajęło Panic At The Disco, z którym również nie wytrzymałam długo ;) lubię natomiast od czasu do czasu przesłuchać sobie całą płytę. no taki sentyment do niej mam.